Zuzanna Dąbrowska: Dlaczego Andrzej Duda nie odpowiedział Donaldowi Tuskowi na zaproszenie?

Andrzej Duda wybrał narty w Kluszkowcach zamiast inauguracji prezydencji w Unii, by nie firmować obecnego rządu, a Donald Tusk wybrał szczyt UE w Brukseli, a nie w Warszawie, żeby uniknąć lansowania prezydenta jako gospodarza. Oto Polska polityka w noworocznej pigułce.

Publikacja: 08.01.2025 04:46

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: PAP/Grzegorz Momot

Według opracowania Jakuba Borawskiego, eksperta w zakresie protokołu dyplomatycznego, „żadne zaproszenie, z wyjątkiem wystosowanego przez głowę naszego państwa, nie zobowiązuje nas do wzięcia udziału w uroczystościach, na które jesteśmy zapraszani, ale dobre obyczaje, nie mówiąc o protokole dyplomatycznym, nakładają na nas obowiązek, aby na zaproszenie odpowiedzieć. Akceptujemy albo odmawiamy, ale raz przyjętej wersji należy się trzymać, a jeżeli zrządzeniem losu wypadnie nam coś w ostatniej chwili, co uniemożliwi nam udział w planowanej uroczystości, to natychmiast musimy zadzwonić do gospodarza spotkania i o tym fakcie go powiadomić”. Prezydentowi Andrzejowi Dudzie wypadły akurat narty, ale premiera o tym nie zawiadomił. Na osobiste, podpisane przez Donalda Tuska, zaproszenie nie odpowiedział.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Zbigniew Ziobro będzie zeznawał z Białołęki lub ucieknie na Węgry
Publicystyka
Estera Flieger: Czego w sprawie Ukrainy nie mówi premier Donald Tusk
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Donald Tusk nikogo nie oszukał. Nie chce wciągnąć Polski do wojny i trzeba to docenić
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Tusk nie mógł podjąć innej decyzji w sprawie wysłania polskich wojsk do Ukrainy
Publicystyka
Marek Kozubal: Polskie wojsko pojedzie do Ukrainy? Są inne opcje