Grzegorz Kołodko: Wojna trwa i ma trwać

Wyścig zbrojeń nie jest sposobem zakończenia rosyjsko-ukraińskiego konfliktu. Trzeba dyplomacji.

Publikacja: 25.01.2023 03:00

Wojna nie rozstrzygnie się ani w okopach Bachmutu, ani fotelach NATO w Ramstein

Wojna nie rozstrzygnie się ani w okopach Bachmutu, ani fotelach NATO w Ramstein

Foto: AFP

Jakże inaczej wygląda wojna rosyjsko-ukraińska widziana z okopów w donbaskim Bachmucie, w których z jednej strony tkwią ukraińscy żołnierze broniący swej ojczyzny, a z drugiej grzęzną rosyjscy napastnicy, w porównaniu z obrazem widzianym z foteli na sali konferencyjnej w NATO-wskiej bazie lotniczej w Ramstein w Niemczech, gdzie 30 członków paktu północnoatlantyckiego oraz delegaci innych 24 państw próbują dojść od czasu do czasu do porozumienia w sprawie militarnej pomocy dla Ukrainy. Gdy jedni obradują, inni – w Kijowie – w ostrych słowach wyrażają swoje stanowisko, jak uczynił to główny doradca prezydenta Zełenskiego, pisząc o dostawach uzbrojenia z Zachodu: „Każdy dzień zwłoki to śmierć Ukraińców”.

Pozostało 94% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki
Publicystyka
Brodzińska-Mirowska: Platformo, nim wybierzesz kandydata, sprawdź najpierw pogodę
Publicystyka
Michał Laszczkowski: Największym niszczycielem zabytków jest polskie państwo
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Europa nie jest gotowa na Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje