Ś.p. Lech Kaczyński mówił:
Pamiętam znakomicie dzień Jego wyboru na Stolicę Piotrową, pamiętam ostatnie dni Jego życia i smutny moment odejścia. Niezwykle ważna jest dla mnie Jego działalność nie tylko w wymiarze religijnym – a wpłynął On na pewną zmianę również moich przekonań, tak jak nas wszystkich – ale także w wymiarze społecznym, w okresie Solidarności i stanu wojennego, działalność, która w ogromnym stopniu przyczyniła się do upadku komunizmu (...) Europa musi pamiętać o wielkim przesłaniu Ojca Świętego – przesłaniu, które głosi, że świat stale się zmienia, poglądy na różne rzeczy się zmieniają, ale fundamentem naszej cywilizacji niezmienne pozostaje Chrystus i oparcie w dekalogu. To są nasze korzenie i nie wolno się od nich odcinać. („Fakt”, 2 kwietnia 2010)
Aleksander Kwaśniewski:
Z papieżem spotkałem się 22 razy. Były to rozmowy podczas pielgrzymek do Polski oraz spotkania w Watykanie. Podczas uroczystości z okazji rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II w 2002 r. zostałem zaproszony do wystąpienia na pl. św. Piotra, co - jak sądzę - zdarzyło się niewielu politykom. Wtedy papież wypowiedział - do 100 tys. ludzi na placu i milionów przed telewizorami - bardzo ważne słowa: "Polska potrzebuje Europy, a Europa potrzebuje Polski". Te słowa zmieniły nastroje społeczne przed mającym się odbyć w czerwcu 2003 r. referendum w sprawie przystąpienia Polski do UE. Mówiąc o gestach Jana Pawła II muszę wspomnieć zaskakujące i nieoczekiwane zaproszenie mnie i żony do papamobile (...) Jeszcze większą sensacją było zaproszenie do papamobile mojej żony, prawdopodobnie, jak mówią historycy, nie zdarzyło się wcześniej, żeby kobieta jechała w samochodzie z papieżem.
Donald Tusk: