Piotr K. kiedyś „złote dziecko biznesu”, celebryta i ulubieniec telewizji stanie przed sądem za działalność, przez którą rekordowa liczba poszkodowanych, w tym wielu seniorów, straciło pieniądze. Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko K. i 10 innym osobom, kończąc śledztwo dotyczące działalności firm oferujących sprzedaż kontrowersyjnych produktów kosmetycznych, dietetycznych i quasi-medycznych w latach 2014 – 2015.
30-letni dziś Piotr K., oferował m.in. wybielającą pastę do zębów, środki odchudzające i „cudowne” specyfiki na różne dolegliwości. Według prokuratury naciągał ludzi.
Części czynów K. miał dopuścić się ze wspólnikiem Mikołajem D.
- Piotrowi K. zarzucamy popełnienie 14 przestępstw. Najpoważniejsze to oszustwo związane z wprowadzeniem ponad 180 tysięcy klientów w błąd co do właściwości i skuteczności sprzedawanych produktów, możliwości ich zwrotu i odzyskania pieniędzy oraz wyłudzeniem od nich niemal 31 milionów złotych - mówi prok. Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Sugestywna reklama i zapewnienia, że specyfiki posiadają np. europejskie certyfikaty, czy jak w przypadku środka na odchudzanie, że wymyślił go „wybitny lekarz z Toronto" (był wynajętym statystą - co odkryły media) przyciągały klientów. Większość preparatów którym K. przypisywał właściwości produktów leczniczych nie spełniało wymogów prawa farmaceutycznego – twierdzą śledczy. I na poparcie mają opinie biegłych z zakresu kosmetologii, stomatologii, żywności i żywienia. Sami producenci zaprzeczyli, by podawane na preparatach przez K. informacje były prawdziwe co do ich m.in. skuteczności.