„Wydrukowałam dzisiaj i złożyłam do minister zdrowia Izabeli Leszczyny petycję w sprawie zakazu reklamy piwa. Podpis złożyło 48 tys. osób!” – napisała w piątek na portalu X Olga Lagosz, używająca nicka Nomadmum.
Dlaczego? Lagosz wskazuje, że w Polsce w pieczy zastępczej, typowo kojarzonej z opieką nad sierotami, z powodu alkoholizmu rodziców jest aż 40 proc. dzieci, gdy z powodu sieroctwa – jedynie 4 proc. To alkoholizm rodziców jest więc głównym zjawiskiem społecznym, które „wtrąca” dzieci do domów dziecka i innego tego typu placówek.
„Wolałbym, aby nie było reklam słodyczy. Życzę powodzenia” – skomentował żartobliwie tę wiadomość jeden z użytkowników, na co Nomadmum odpisała: „Jeszcze nie słyszałam, żeby jakiś koleś po czekoladzie zabił żonę”.
Kolejnym powodem dla chęci zakazu reklamy piwa jest skala konsumpcji piwa. „Branża piwna ogłosiła akurat dzisiaj spadki sprzedaży. Drama jest o 2 proc., czyli kupowaliśmy wcześniej DZIENNIE !! 16 mln butelek piwa a teraz kupujemy 15.7 mln” - tweetuje Lagosz.
