Lokali gastronomicznych przybywa
Tradycyjne restauracje także mają się dobrze. – Nasze plany wyznacza strategia spółki na lata 2024–2029, która pokazuje kierunki do zwiększania przychodów sieci i rentowności, a w konsekwencji budowania wartości spółki dla akcjonariuszy. W ubiegłym roku przychody naszych restauracji rosły solidnie powyżej inflacji i będziemy pracować na to, aby tak samo było w 2025 r. – mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska. Firma zarządza siecią 106 lokali, z których większość, 71, działa pod marką SPHINX Restauracje.
Firma zauważa, iż zwyczaje konsumentów zmieniają się i od co najmniej roku widać duże zainteresowanie różnego rodzaju promocjami i specjalnymi ofertami wśród klientów gastronomii. – Dla przykładu, nasi goście chętnie zamawiają także droższe dania, ale widać, że szukają dodatkowego argumentu, który ich do tego skłoni, właśnie takiego jak specjalna oferta – dodaje. Dlatego firma m.in. chce dalej rozwijać Aperitif – program lojalnościowy i aplikację mobilną. – Niedawno ruszył też program Aperitif Smart związany z tegorocznym 30-leciem istnienia restauracji. W tym programie nasi goście mogą otrzymać 30 proc. rabatu na wszystkie zamówienia do końca 2025 r. i jesteśmy przekonani, że ten program dodatkowo mocno przełoży się na wzrost przychodów sieci – podkreśla prezes Cacek.
– Niewątpliwie rynek gastronomiczny ewoluuje – coraz więcej osób korzysta z usług gastronomicznych, traktuje jak codzienność, co siłą rzeczy powoduje, że zwiększa się popyt na ofertę niskobudżetową. Lokale w segmencie bistro, fast casual i casual dining najbardziej odczują te tendencje – mówi Paweł Kowalewski, prezes zarządu Mex Polska. – My od lat poruszamy się w obszarze lokali o umiarkowanej cenowo ofercie, więc idealnie wpasowujemy się w obecne trendy. W kolejnych latach zgodnie z ogłoszoną strategią koncentrować się będziemy na dalszym dynamicznym rozwoju naszych konceptów w dużych miastach, wychodząc naprzeciw rosnącemu popytowi na ofertę gastronomiczną w cenach dostępnych dla wszystkich – dodaje.
Jednocześnie rozwijają się także nowe kategorie w ofercie restauracji. Firma Amka, importer i dystrybutor win w Europie Środkowo-Wschodniej i Skandynawii, wskazuje, że 2024 r. był dobry dla sektora win musujących. Dane sprzedażowe firmy dla segmentu HoReCa (hotele, restauracje, catering) wskazują, że w 2024 r. segment prosecco urósł aż o 20 proc. – Wzrost zainteresowania winami musującymi wśród naszych partnerów z branży odbieramy jako długoterminowy trend – mówi Brian Hauch Fenger, dyrektor generalny Amka Poland. – Prosecco cieszy się dziś ogromną popularnością, ale zauważamy także rosnącą sprzedaż w segmencie szampanów, które tworzą również marki premium – dodaje.
Szybkie dania w cenie
Sieci fast food z ofertą bardziej przystępną cenowo również są na fali. – 2024 r. pod wieloma względami był rekordowy, otworzyliśmy 36 nowych restauracji i mamy ich 580. Zwiększyła się także liczba naszych franczyzobiorców – obecnie to 105 osób, z którymi tworzymy miejsca pracy dla 35 tys. pracowników. W 2025 r. chcemy utrzymać podobne tempo rozwoju – mówi Anna Papka, dyrektorka ds. relacji korporacyjnych i wpływu, McDonald’s Polska. – Obserwujemy potrzeby naszych gości. Ostatnie miesiące przyniosły pewną stabilizację nastrojów konsumenckich, jednak niepewność wpływa na decyzje zakupowe. Wiemy, że goście nadal poszukują atrakcyjnej oferty w dobrej cenie. Odpowiadamy na to – z początkiem roku wróciliśmy z kuponami rabatowymi – dodaje. Promocje czekają także w aplikacji mobilnej McDonald’s, która ma już 6,6 mln aktywnych użytkowników.