Otoczenie makroekonomiczne

Wchodząc w 2025 r., podtrzymujemy scenariusz tzw. miękkiego lądowania w Stanach Zjednoczonych w początkowych miesiącach roku. W przypadku strefy euro nie spodziewamy się, aby czynniki wspierające powolny wzrost gospodarczy, takie jak: wzrost dochodu realnego, łagodniejsze warunki finansowania czy siła gospodarek peryferyjnych, były w stanie zniwelować w pełni wpływ negatywnych aspektów, jak np.: niepewność polityki handlowej, spowolnienie obserwowane w niemieckiej gospodarce, naciski Francji na zmniejszenie deficytu budżetowego oraz wyższe taryfy handlowe. Polska gospodarka wydaje się być relatywnie mniej narażona na redukcję zewnętrznego popytu wynikającego z taryf handlowych na tle innych krajów z regionu. Ponadto, krajowy popyt powinien być wspierany stopniowo napływającymi funduszami z UE.

W naszej ocenie w kolejnych kwartałach Fed utrzyma poziom stóp procentowych bez zmian, a głównym argumentem pozostaje relatywnie dobra kondycja amerykańskiej gospodarki. Kolejne obniżki stóp procentowych przez EBC są bardzo prawdopodobne z uwagi na otoczenie niemal recesyjne w europejskiej gospodarce oraz niższe tempo inflacji. Kontynuacji cięć stóp spodziewamy się w I kwartale do poziomu 2,0%, który następnie zostanie utrzymany do końca roku 2025. W przypadku RPP oceniamy, że na ten moment lipiec 2025 r. jest najbardziej prawdopodobnym terminem startu cyklu obniżek stóp procentowych w Polsce. Nadal zakładamy jednak, że stopy procentowe w 2025 r. spadną do 4,00%.

Na fali spadających stóp procentowych

W okresie 2023–2024 stopy procentowe znalazły się na najwyższym poziomie od dekad. O ile w Stanach Zjednoczonych kontynuacja obniżek stóp procentowych w 2025 r. jest mniej prawdopodobna, o tyle pozostałe banki centralne nadal będą prowadzić ekspansywną politykę monetarną. Powyższe powinno pomagać w ożywieniu globalnej gospodarki. Niższe stopy procentowe powinny pozytywnie wpływać na wyceny zarówno instrumentów dłużnych, jak również udziałowych (niższe koszty finansowania, niższa stopa dyskontowa), które dodatkowo powinny raportować lepsze wyniki na bazie poprawy otoczenia w globalnej gospodarce. Ekspozycję w ramach tego tematu inwestycyjnego można uzyskać np. poprzez obligacje skarbowe, fundusze obligacji skarbowych czy fundusze ETF. W przypadku obligacji skarbowych preferujemy krótkoterminowe instrumenty emitowane przez Stany Zjednoczone oraz średnioterminowe obligacje skarbowe strefy euro. Atrakcyjne perspektywy mają także obligacje korporacyjne, jednak preferowaną przez nas kategorią są obligacje o ratingu inwestycyjnym (ang. investment grade), w szczególności z sektora bankowego i ubezpieczeniowego. W otoczeniu spadających stóp procentowych dobrze powinny sobie radzić również spółki i fundusze z ekspozycją na sektor infrastruktury oraz przemysłu, przy czym preferujemy emitentów o średniej i mniejszej kapitalizacji. W otoczeniu zniżkujących rentowności obligacji lepiej powinny radzić sobie również metale szlachetne, w szczególności złoto.

Infrastruktura – nowa cyfrowa rewolucja

Szeroko rozumiana infrastruktura, w tym drogowa, wodna, energetyczna czy telekomunikacyjna, jest w dzisiejszym świecie kluczowa dla społeczeństwa. Infrastruktura fizyczna, jak i cyfrowa, jest niezbędna do łączenia ludzi z towarami, danymi, miejscami, rynkami, zasobami, a przede wszystkim ze sobą. Tym samym inwestycje w infrastrukturę muszą przyspieszyć, aby sprostać potrzebom, które stały się pilniejsze ze względu na zmiany klimatyczne i rosnące zapotrzebowanie na energię przez nowe technologie (centra danych, AI itp.). Z kolei w regionach rozwijających się rozwój infrastruktury wymuszony jest przez wzrost zamożności tamtejszej klasy średniej. W krajach rozwiniętych mocnym wsparciem dla rozwoju infrastruktury pozostaną rządowe programy inwestycyjne w USA (Inflation Reduction Act, Chips Act) oraz UE (REPowerEU, KPO). Ekspozycję w ramach tego tematu można uzyskać m.in. przez spółki związane z transformacją cyfrową: sieci telekomunikacyjne, 5G, AI, centra danych, cyberbezpieczeństwo. Ciekawym pomysłem mogą być także firmy budujące infrastrukturę fizyczną, a także dostawcy cementu, betonu czy kruszyw, jak również spółki związane z transformacją energetyczną: inteligentne sieci elektryczne, inteligentne liczniki oraz firmy działające w obszarze czystej energii, wody i energii atomowej.

Siła dywersyfikacji

Po silnym rajdzie spółek technologicznych w ostatnich latach, aż 9 na 10 największych firm z indeksu MSCI World reprezentuje Stany Zjednoczone. Powyższe przełożyło się na nieobserwowany wcześniej wzrost ich udziału w całym indeksie globalnych akcji. Niekwestionowana siła amerykańskiego sektora technologicznego sprawiła, że nawet inwestycja w globalny indeks akcji jest obarczona znaczną koncentracją w obrębie jednego sektora. Jednocześnie, od połowy 2021 r. wyceny amerykańskich obligacji pozostawały dodatnio skorelowane z notowaniami akcji za oceanem. Naturalnie zalety dywersyfikacji nadal pozostają w mocy, przy czym kluczem do ograniczania ryzyka w długim horyzoncie czasowym jest utrzymywanie ekspozycji na wiele sektorów gospodarki, ale także korzystanie z różnych klas aktywów. Ekspozycję na omawiany temat można osiągnąć poprzez wiele klas aktywów, w szczególności poprzez produkty strukturyzowane oparte na akcjach globalnych spółek lub akcjach małych i średnich firm (m.in. producenci aut EV, sprzętu elektrycznego czy spółki powiązane z infrastrukturą energetyczną, inteligentnymi sieciami przesyłowymi, budownictwem czy energią odnawialną) oraz ETF-y z ekspozycją na metale szlachetne (m.in. złoto) czy przemysłowe wykorzystywane w szczególności w transformacji energetycznej (m.in. srebro, miedź).

Monetyzacja sztucznej inteligencji

W ostatnich miesiącach temat sztucznej inteligencji (AI) nie schodzi z nagłówków. Największe spółki technologiczne oraz liczne start-upy masowo inwestują w rozwój technologii, oprogramowania, a przede wszystkim w moc obliczeniową. Powyższe przełożyło się na ponadprzeciętny wzrost popytu na architekturę kart graficznych (GPU), a tym samym na półprzewodniki wykorzystywane do ich produkcji. Stało się to źródłem dynamicznego wzrostu wyników m.in. Nvidii, która pozostaje liderem rynku półprzewodników. Sytuacja na tym etapie rozwoju AI przypomina historię gorączki złota z połowy XIX w. lub bańki internetowej z roku 2000. Obecnie potocznymi „kilofami i łopatami” są właśnie elementy służące do rozwoju technologii, a sama implementacja AI na obecnym etapie w biznesie nie przynosi jeszcze oczekiwanych poziomów zysków. Stąd istnieje ryzyko, że w krótkim terminie może nastąpić rozczarowanie efektem obecnej fali „boomu inwestycyjnego AI”. Inwestorzy mogą nie doceniać czasu potrzebnego firmom i organizacjom na dostosowanie swoich metod pracy w celu wdrożenia oprogramowania i narzędzi AI w ich obecnych modelach biznesowych. W związku z tym preferujemy wyszukiwanie kierunków i branż, które w bardziej przewidywalny sposób czerpią korzyści, wykorzystując trend zwiększania wydatków na technologię AI. Mogą to być np. spółki z ekspozycją na rozwój infrastruktury energetycznej oraz centr danych. Z kolei sektor przemysłowy może korzystać na robotyzacji, automatyzacji i optymalizacji logistyki. W obszarze mediów oraz podmiotów ze sfery konsumpcyjnej efekty mogą być widoczne dzięki niższym kosztom marketingu. Z kolei sektor ochrony zdrowia wykorzystuje AI m.in. w diagnostyce.

Zdrowa długowieczność

Od początku 2024 r. sektor ochrony zdrowia nie notował spektakularnych wzrostów, ponieważ uwaga inwestorów zwróciła się w kierunku spółek z ekspozycją na AI oraz tzw. Wspaniałej Siódemki (ang. Magnificient 7). Obecnie, w otoczeniu wyższej niepewności (protekcjonizm, potencjalne wojny handlowe, stłumione ożywienie gospodarcze), wysoki potencjał wzrostu sektora healthcare i jego defensywny charakter mogą zyskiwać na atrakcyjności. Dodatkowo sektor opieki zdrowotnej wciąż czerpie korzyści z megatrendów w zakresie demografii (długość życia, zmiana liczby oraz struktury populacji) oraz bogacenia się społeczeństwa, w szczególności w krajach rozwijających. W Europie oczekiwana długość życia w wieku 65 lat stale wzrasta – obecnie wynosi ponad 20 lat (do wieku 85+). Nową normą jest dłuższe życie, co stawia wyzwania – nie tylko jak żyć zdrowo przez dłuższy czas, ale również jak w tym okresie podejść do finansów i emerytury. Rewolucja długowieczności zaczyna zmieniać całe nasze życie, od sposobu pracy poprzez elementy diety, kończąc na spędzaniu wolnego czasu i formie wypoczynku. W powyższym temacie w obszarze zainteresowania pozostają głównie instrumenty udziałowe, przede wszystkim z ekspozycją na sektor firm farmaceutycznych, biotechnologicznych, a także producentów technologii medycznych. Ciekawym pomysłem mogą być również spółki posiadające w ofercie produkty i usługi powiązane z żywnością pochodzącą ze zrównoważonych źródeł, produktami naturalnymi oraz opieką osób starszych. W omawiany temat wpisują się również spółki z rynku nieruchomości (domy opieki), finansów oraz ubezpieczeń.

Materiał Partnera