Są już prawomocne wyroki wobec samorządowców, którzy przekazali poczcie spisy wyborców. Wniesiony przez grupę posłów PiS projekt ustawy mówi, że swoim czynem nie popełnili oni przestępstwa. – Tu bym panu prezydentowi doradzał stosowanie prawa łaski. To jest droga legalna. Bo ustawa o abolicji znosi podstawę do jakiejkolwiek odpowiedzialności za ten czyn, także np. za podżeganie. Można powiedzieć, że pan Jacek Sasin kierował związkiem przestępczym – wydał polecenie. To nie jest tylko podżeganie, ale wręcz kierowanie zorganizowaną grupą – wskazał sędzia Stępień. - I właśnie o to chodzi, by on nie musiał w przyszłości prosić o łaskę, chce się zrobić abolicję – dodał.
Czytaj więcej
Pomysł uwolnienia samorządowców od odpowiedzialności za przestępstwa związane z organizacją tzw. wyborów kopertowych jest jeszcze bardziej oryginalnym wybrykiem prawnym niż ułaskawienie skazanych w aferze gruntowej przed prawomocnym wyrokiem.
Sędzia Stępień był też pytany o zapowiadane przez PiS zmiany w prawie wyborczym. - Największym kłopotem jest sama organizacja aparatu wyborczego, która może rodzić wątpliwości co do swej bezstronności. Z Państwową Komisją Wyborczą nieskładającą się już tylko z sędziów oraz z Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, co do proweniencji której mamy wątpliwości – już poparte orzeczeniami trybunału w Strasburgu. Skoro ETPC mówi: uwaga, bo ta izba nie spełnia standardów, to nikt nie może być pewny procedury były prawidłowe - powiedział.
Czytaj więcej
Przegłosowano ustawę wydłużająca do 30 kwietnia 2024 r. obecną kadencję samorządów terytorialnych.
Drugi gość programu Wojciecha Tumidalskiego, sędzia Piotr Gąciarek odsunięty od orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie by pytany o to, jak powinno się przywrócić praworządność. – Dla obywateli konieczne jest przerwanie tego chocholego tańca bezprawia. Powołanie legalnej KRS i weryfikacja konkursów. Wyroki sądów nie powinny być uchylane, ale awanse sędziów muszą być zweryfikowane – podkreślił.