– Postępowanie nie dostarcza odpowiedzi na pytanie, dlaczego archiwum się spaliło. A to, że sąd wydał wyrok skazujący, nie oznacza również, że oskarżony jest za ten pożar osobą bezpośrednio odpowiedzialną – zastrzegł sędzia Sławomir Szyrmer, ogłaszając nieprawomocny wyrok.
Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy skazał rzeczoznawcę ds. ochrony przeciwpożarowej Andrzeja H. na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Jego sprawa była pokłosiem wielkiego pożaru archiwum miejskiego w Krakowie, który ponad cztery lata temu strawił nowoczesne hale z przechowywanymi tam aktami.
Kto był odpowiedzialny za scenariusz przeciwpożarowy? Pierwszy wyrok w sprawie związanej z pożarem archiwum w Krakowie
Andrzej H. – uprawniony do dokonania uzgodnień dotyczących zgodności projektu architektoniczno-budowlanego z wymogami ochrony przeciwpożarowej – odpowiadał za poświadczenie nieprawdy w dokumentach i za posłużenie się nimi. Na czym miało ono polegać?
Według ustaleń ekspert poświadczył w zawiadomieniu do komendanta wojewódzkiego staży pożarnej, że projekt archiwum jest zgodny z przepisami. Zdaniem sędziego oskarżony nie dopilnował obowiązku zapewnienia właściwej ochrony, a jednym z jej podstawowych elementów – w podobnych przypadkach – jest scenariusz przeciwpożarowy. Mimo że w przepisach nie jest wskazane, kto odpowiada za jego przygotowanie, a jedynie, że – w określonych przypadkach – ma on powstać w wyniku uzgodnień projektanta i rzeczoznawcy. W toku procesu rozważano również, kiedy scenariusz w ogóle musi zostać przygotowany i czy regulacje obejmują obiekty takie, jak miejskie archiwum.