Podsłuchy służb specjalnych. Czy zawsze mogą być dowodem w sprawie karnej?

Służby mogą podsłuchiwać, ale muszą przy tym trzymać się skonkretyzowanych prawnych zasad - w innym przypadku, nieprawidłowo zgromadzony materiał nie może być wykorzystany w procesie, a służby same narażają się na zarzut nielegalnego działania.

Publikacja: 20.08.2024 09:56

Podsłuchy służb specjalnych. Czy zawsze mogą być dowodem w sprawie karnej?

Foto: Adobe Stock

O sposobach działania polskich służb specjalnych zrobiło się ostatnio głośno przy okazji afery związanej z oprogramowaniem PEGASUS. Nie musisz być jednak znanym politykiem, żeby zaczęto cię podsłuchiwać. Warto zadać pytanie czy zdobyte w ten sposób obciążające materiały dokumentujące przestępstwo, zawsze muszą oznaczać pewny wyrok sądu karnego?

Czytaj więcej

Rząd wie, jak ujarzmić Pegasusa. "Takiego projektu w Polsce nie było"

Pegasus i nie tylko: dwa rodzaje podsłuchu

W Polsce, gdy mówimy o podsłuchu, możemy mieć na myśli podsłuch procesowy lub podsłuch operacyjny, zwany fachowo kontrolą operacyjną. Ten pierwszy, rozumiany jako kontrola i utrwalanie rozmów, uregulowany został w Kodeksie postępowania karnego (art. 237–242 KPK). Natomiast kontrolę operacyjną stosują upoważnione służby, na podstawie przepisów zawartych w tzw. ustawach policyjnych, czyli ustawach regulujących działalność określonych służb (np. ustawa o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym).

Podsłuch operacyjny bywa źródłem kontrowersji tak na poziomie szerokiej publicznej dyskusji, jak również w ramach specjalistycznych rozważań prawników. Podsłuch jest metodą pozyskiwania dowodów, która poważnie ingeruje w prawa i wolności obywatelskie oraz niezwykle głęboko wkracza w sferę prywatności jednostki. Służby z jego pomocą zbierają informację o działalności przestępczej zarówno przed formalnym wszczęciem procesu, jak i w jego trakcie oraz po zakończeniu.

Gdy służby używają podsłuchu. Kto i gdzie nas może podsłuchiwać?

W aktualnym stanie prawnym, uprawnienia do stosowania podsłuchu mają następujące służby i instytucje: Policja, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Straż Graniczna, Krajowa Administracja Skarbowa, Żandarmeria Wojskowa, Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej, Agencja Wywiadu, Służba Ochrony Państwa oraz Biuro Nadzoru Wewnętrznego, jak również służby wojskowe (Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego). Autorzy zwracają uwagę, że to aż 12 różnych instytucji!

Wymienione wyżej służby i państwowe instytucje stosują kontrolę operacyjną w trakcie wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych. Podsłuch jest prowadzony tajnie i niejawnie. Uzyskane w ramach kontroli operacyjnej informacje mogą dotyczyć treści rozmów telefonicznych, wiadomości SMS, faksów, a nawet zawartości poczty elektronicznej. Nie ma również przeszkód, aby podsłuchać rozmowy z tzw. pluskwy, która może być zainstalowana np. w hotelu czy w restauracji.

Podsłuch: w jakich sprawach prowadzone są kontrole operacyjne?

To w jakich sprawach może być stosowany podsłuch operacyjny, jest zawsze określone w ustawach policyjnych. Każda ze służb lub instytucji podlega w tym zakresie różnym regulacjom. Przykładowo w przypadku Policji będą to co do zasady sprawy kryminalne, takie jak przestępstwa przeciwko życiu, wolności seksualnej czy związane z handlem narkotykami (art. 19 ustawy o Policji). Z kolei dla służb specjalnych jak ABW będą to przestępstwa wymienione w art. 27 ust. 1 pkt 1 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, wśród których można wymienić szpiegostwo, terroryzm lub nielegalne wytwarzanie broni.

Warto pamiętać, że według każdej ustawy policyjnej, zastosowanie kontroli operacyjnej to ostateczność, gdy inne środki okazały się bezskuteczne albo będą nieprzydatne. Do tego celem tej metody powinno być wyłącznie rozpoznawanie, zapobieganie i wykrywanie przestępstw – a nie, w ramach przykładu, represje wobec osób niewygodnych dla państwa.

Czytaj więcej

Prokuratorzy i agenci ABW weszli do siedziby CBA. "Aresztowano" system Pegasus

Co z przypadkowymi znaleziskami podczas stosowania podsłuchu?

Osobną kwestią pozostaje to, jak mogą zostać wykorzystane przypadkowo uzyskane informacje o innym przestępstwie niż przestępstwo, przez które oryginalnie rozpoczęto stosowanie podsłuchu. Możliwość wykorzystania tzw. przypadkowych znalezisk została przewidziana w art. 168b KPK. Przepis ten ma zastosowanie, gdy dowody zdobyte podczas kontroli operacyjnej wykazują popełnienie innego przestępstwa (w tym przestępstwa skarbowego) niż to, które było pierwotnym celem kontroli operacyjnej. Dotyczy to zarówno sytuacji, gdy przestępstwo popełniła osoba będąca obiektem kontroli, jak i gdy dotyczy ono zupełnie innej osoby.

Od czasu wprowadzenia tego przepisu (od noweli z 2016 r.) sporną kwestią było to, czy na podstawie art. 168b można przeprowadzić dowód także w sprawach, dla których przepisy ustaw policyjnych nie przewidywały możliwości przeprowadzenia kontroli operacyjnej. Ostatecznie Sąd Najwyższy podjął w tej sprawie uchwałę z dnia 28 czerwca 2018 r. (sygn. akt: I KZP 4/18). Stwierdził, że przypadkowo uzyskane informacje mogą być dowodem popełnienia tylko takiego przestępstwa lub przestępstwa skarbowego, co do którego sąd mógł wyrazić zgodę na zarządzenie kontroli operacyjnej. Czyli tylko wobec przestępstw wskazanych w ustawach policyjnych, jako podlegających kontroli operacyjnej.

Podsłuch: kiedy materiały uzyskane z kontroli są niedopuszczalne?

Nie zawsze materiały uzyskane z kontroli operacyjnej będą mogły posłużyć jako dowód. Taka sytuacja będzie mieć miejsce, gdy podsłuch operacyjny został przeprowadzony przez służby w sposób sprzeczny z procedurami – np. bez zgody właściwego sądu.

Prawdą jest, że prawo procesowe w obecnym brzmieniu dopuszcza jako dowód tzw. „owoce z zatrutego drzewa”, czyli dowody uzyskane za pomocą czynu zabronionego lub z naruszeniem przepisów postępowania. Sądy pozostają jednak zgodne co do tego, że ta zasada wyrażona w art. 186a KPK nie dotyczy danych uzyskanych z nielegalnie przeprowadzonych kontroli operacyjnych, co słusznie podkreślił Sąd Najwyższy m.in. w postanowieniu z dnia 26 czerwca 2019 r. IV KK 328/18.

Podobny pogląd został wyrażony również w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 2005 r., K 32/04. Trybunał stwierdził, że służby ingerując tak drastycznie w prywatność innych osób, muszą w pełni przestrzegać ustawowego standardu przeprowadzania czynności kontrolno-rozpoznawczych. W przeciwnym wypadku ich działania stają się nielegalne, a uzyskane w ten sposób materiały nie powinny być dopuszczone w procesie.

Podsumowując, służby mogą podsłuchiwać, ale muszą przy tym trzymać się skonkretyzowanych prawnych zasad, w innym przypadku, nieprawidłowo zgromadzony materiał nie może być wykorzystany w procesie karnym, a służby same narażają się na zarzut nielegalnego działania.

Autorzy:

Stanisław Wiśniewski | adwokat z Kancelarii KKLW Legal Kurzyński Wierzbicki Sp.k.

Kamil Spyła | aplikant adwokacki z Kancelarii KKLW Legal Kurzyński Wierzbicki Sp.k.

Kancelaria jest zrzeszona w sieci Kancelarie RP działającej pod patronatem dziennika „Rzeczpospolita”.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Przeprosiny z Pegasusem. Czy służby znowu będą z niego korzystać?

O sposobach działania polskich służb specjalnych zrobiło się ostatnio głośno przy okazji afery związanej z oprogramowaniem PEGASUS. Nie musisz być jednak znanym politykiem, żeby zaczęto cię podsłuchiwać. Warto zadać pytanie czy zdobyte w ten sposób obciążające materiały dokumentujące przestępstwo, zawsze muszą oznaczać pewny wyrok sądu karnego?

Pegasus i nie tylko: dwa rodzaje podsłuchu

Pozostało 94% artykułu
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Podatki
Od 1 października nie dodzwonimy się do swojego urzędu skarbowego
Prawo dla Ciebie
Prawo na czas powodzi. Kary za odmowę ewakuacji, ale i pomoc państwa
Prawo karne
Powódź 2024. Szaber to kradzież zasługująca na szczególne potępienie