Ratownicy medyczni mogą podawać pacjentom morfinę

Dopiero wojewoda świętokrzyski rozstrzygnął, że ratownicy z kieleckiego pogotowia mogą podawać pacjentom morfinę.

Publikacja: 05.07.2013 09:39

Ratownicy medyczni mogą podawać pacjentom morfinę

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Ratownicy medyczni z województwa świętokrzyskiego jeżdżący w karetkach podstawowych (bez lekarza w składzie) weszli w spór ze swoim pracodawcą, kielecką stacją pogotowia. W efekcie decyzji Marty Solnicym, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach, nie mieli bowiem w zestawie leków morfiny. Dyrektor uważała bowiem, że morfina jest środkiem narkotycznym i mogą ją podawać tylko lekarze.

Według ratowników personel medyczny jeżdżący w karetkach w innych województwach ma do dyspozycji morfinę.

– Ona jest niezbędna w naszej pracy. Podajemy ją ofiarom wypadków, osobom z ciężkimi oparzeniami, zespołami wieńcowymi czy obrzękami płuc – tłumaczy Jakub Mierzejewski ze Społecznego Komitetu Ratowników Medycznych.

Mierzejewski powołuje się na nowelę rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie szczegółowego zakresu medycznych czynności ratunkowych, które podejmują ratownicy medyczni. Zgodnie z jego zapisami roztwory morfiny należą do grupy leków podawanych samodzielnie przez ratownika medycznego.

Marta Solnica nie brała jednak przepisów rozporządzenia pod uwagę. Ratownicy postanowili więc interweniować u Bożentyny Pałki-Koruby, wojewody świętokrzyskiego. To wojewoda bowiem odpowiada za organizację ratownictwa medycznego na danym terenie.

Wojewoda zwrócił się o wyjaśnienia do dyrektor pogotowia i dowiedział się, że rozchód morfiny odbywa się zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. A zgodnie z nim, w związku z tym, że morfina jest środkiem narkotycznym, powinien podawać ją tylko lekarz na dyżurze. – Ratownicy mają do dyspozycji inne skuteczne leki przeciwbólowe, np. Ketonal, Nospę czy Polopirynę – wyjaśniała dyrektor.

Te argumenty nie przekonały jednak wojewody. Po jego interwencji dyrektor pogotowia zgodziła się na początku lipca wprowadzić morfinę do karetek podstawowych.

W sprawie interweniował też rzecznik praw pacjenta. Podkreślił, że morfina jest podstawowym środkiem przeciwbólowym. Jeśli ratownicy nie mogą jej podać, godzi to w prawa chorego do leczenia zgodnie z najnowszą wiedzą medyczną. Wynika ono z ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta.

Ratownicy medyczni z województwa świętokrzyskiego jeżdżący w karetkach podstawowych (bez lekarza w składzie) weszli w spór ze swoim pracodawcą, kielecką stacją pogotowia. W efekcie decyzji Marty Solnicym, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach, nie mieli bowiem w zestawie leków morfiny. Dyrektor uważała bowiem, że morfina jest środkiem narkotycznym i mogą ją podawać tylko lekarze.

Według ratowników personel medyczny jeżdżący w karetkach w innych województwach ma do dyspozycji morfinę.

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Praca, Emerytury i renty
Lawinowy wzrost L4 z powodu krztuśca. Alarmujące dane ZUS
W sądzie i w urzędzie
Lex ciągnik na wstecznym. Komornik łatwiej zajmie ruchomości?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej