Dlaczego Donald Tusk lekceważy przyrodę? UE czeka na deklarację rządu

Wygląda na to, że Polska odmawia poparcia Nature Restoration Law ze względów politycznych. Podstaw merytorycznych nie ma żadnych – ocenia Marta Klimkiewicz z Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

Publikacja: 04.06.2024 14:05

Ważą się losy unijnego rozporządzenia w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych (Nature Restoration Law). Żmudnie negocjowany przed dwa lata akt, który w marcu przyjął Parlament Europejski, 17 czerwca ma zostać poddany ocenie Rady UE. Bez głosu naszego kraju najprawdopodobniej trafi do zamrażarki i tam dokona żywota.

– Oczy wszystkich ministrów ds. środowiska z Europy zwrócone są na nasz kraj – mówiła w magazynie „Rzecz o prawie” Marta Klimkiewicz z Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Jak zaznaczyła, negatywne stanowisko rządu Donalda Tuska jest dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem i nie ma podstaw merytorycznych. Może zatem chodzić o względy czysto polityczne.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Praca, Emerytury i renty
Lawinowy wzrost L4 z powodu krztuśca. Alarmujące dane ZUS
W sądzie i w urzędzie
Lex ciągnik na wstecznym. Komornik łatwiej zajmie ruchomości?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej