Leki na przeziębienie będą reglamentowanet

W specjalnym wykazie pojawi się 114 nowych substancji psychoaktywnych, które stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi.

Aktualizacja: 27.04.2015 14:49 Publikacja: 27.04.2015 06:45

Leki na przeziębienie będą reglamentowanet

Foto: 123RF

Posłowie w piątek uchwalili nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Wprowadzili do niej reglamentację leków na przeziębienie zawierających substancje psychoaktywne: pseudoefedrynę, dekstrometorfan lub kodeinę.

Do końca 2016 r. jednorazowo w aptece będzie można kupić nie więcej niż jedno opakowanie dostępnego bez recepty leku. Za łamanie przepisów o zakazie grozić będzie surowa kara pieniężna – do 500 tys. zł.

Nowela przewiduje też, że farmaceuta bądź technik farmaceutyczny odmówi wydania takiego leku osobie niepełnoletniej, a także jeśli uzna, że specyfik może zostać wykorzystany do celów pozamedycznych lub spowodować zagrożenie dla zdrowia i życia. Ustawa wzmacnia też obowiązek informacyjny farmaceuty. Będzie musiał informować o negatywnych skutkach działania leku.

Przed 1 stycznia 2017 r. minister zdrowia ma określić w rozporządzeniu wykaz substancji o działaniu psychoaktywnym oraz ich maksymalną zawartość w produkcie leczniczym. Ma być wystarczająca do przeprowadzenia skutecznego i bezpiecznego samoleczenia w dopuszczalnym okresie. Wówczas jednorazowo będzie można kupić leki z konkretnym maksymalnym poziomem substancji. Większe dawki będzie mógł przepisać lekarz.

Oprócz reglamentacji głównym celem zmian jest objęcie kontrolą ustawową substancji chemicznych, które w 2010 r. były przedmiotem obrotu w sklepach z tzw. dopalaczami. W załącznikach do nowelizacji ustawy uwzględniono 114 nowych substancji psychoaktywnych, które stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Będą podlegały nadzorowi policji i ściganiu tak jak narkotyki.

Z wejściem w życie przepisów ma powstać specjalny zespół do spraw oceny ryzyka zagrożeń dla zdrowia i życia związanych z używaniem nowych substancji. Nie będzie to biurokratyczny twór, tylko grupa specjalistów z nauk chemicznych, farmakologii, toksykologii klinicznej i analitycznej, psychiatrii, nauk społecznych i prawnych – zastrzegają autorzy. Kiedy specjaliści uznają, że ryzyko jest duże, rekomendują ministrowi zdrowia wpis substancji do wykazu.

Dopalacze, które masowo pojawiły się na rynku przed kilku laty, sprzedawano w specjalnych sklepach, korzystając z luk w prawie. W listopadzie 2010 r. Sejm uchwalił ustawę, która zdelegalizowała ich sprzedaż w Polsce. Po akcji służb sanitarnych zamknięto prawie 1,4 tys. sklepów oferujących te substancje. Kary za handel dopalaczami nakładane są w trybie administracyjnym. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje od 20 tys. do 1 mln zł.

etap legislacyjny: trafi do Senatu

Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Podatki
Pomysł z zespołu Brzoski: e-faktury mogłyby wyręczyć sądy w ściganiu dłużników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Rozpoczęło się maturalne odliczanie. Absolwenci już otrzymali świadectwa
Sądy i trybunały
Piotr Schab: Nikt nie ma prawa łamać mojej kadencji
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Prawo drogowe
Za jazdę na takim „rowerze" można zapłacić mandat i stracić prawo jazdy