Francja. Skrajna prawica może rządzić w połowie regionów

Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen po raz pierwszy ma poważne szanse na przejęcie władzy w jednym lub nawet kilku spośród 13 regionów kraju. To może być wstęp do zwycięstwa w wyborach prezydenckich w przyszłym roku.

Aktualizacja: 19.06.2021 07:07 Publikacja: 17.06.2021 18:41

„Jeśli Le Pen pokaże, że potrafi rządzić nie tylko w małych miejscowościach, ale i dużych regionach,

„Jeśli Le Pen pokaże, że potrafi rządzić nie tylko w małych miejscowościach, ale i dużych regionach, przekona wielu Francuzów, że jest też zdolna stanąć na czele całego kraju”.

Foto: AFP

Najbardziej realny jest sukces skrajnej prawicy w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże (PACA), gdzie na obszarze porównywalnym z Belgią mieszka 5 mln osób. Tu Le Pen uciekła się do sprytnego fortelu, stawiając na wywodzącego się z gaullistowskiego ruchu Republikanie (LR) Thierry'ego Marianiego. W pierwszej turze wyborów regionalnych w nadchodzącą niedzielę może on liczyć na 41 proc. głosów, wyraźnie więcej niż dotychczasowy przewodniczący regionu, reprezentujący barwy prezydenckiego, centrowego ugrupowania La Republique en Marche (LREM) Renaud Muselier (34 proc.).

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Sondaż: Coraz mniej Amerykanów zadowolonych z Donalda Trumpa
Polityka
Nowa afera wokół Pete'a Hegsetha. Znów miał ujawnić tajne wojskowe informacje na czacie Signal
Polityka
J.D. Vance, kontrowersyjny katolik z wyboru. Ostatni gość papieża Franciszka
Polityka
Franciszek nie żyje. Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin żegnają papieża
Polityka
„Nie było wody nawet dla umycia ciała ofiary”. Nowy bunt w kolebce rewolucji arabskich?