Zdaniem Kanthaka „druga tura wyborów walki z Rafałem Trzaskowskim to była wojna o cywilizację – o to, czy będziemy jeszcze państwem konserwatywnym i opartym na tradycji, czy będziemy mieli prezydenta, który będzie reprezentował zupełnie obcą dla naszego środowiska politycznego i – jak się okazało – dla większości Polaków kulturę”. - Rafał Trzaskowski byłby olbrzymim zagrożeniem w państwowej, wewnętrznej sferze czy w kwestiach zagranicznych. Rafał Trzaskowski był politykiem, który podpisywał rezolucję przeciwko Polsce – to tylko prognostyk, jakim mógłby być prezydentem - mówił polityk w TV Trwam.