Izrael: Beniamin Netanjahu zwolnił szefa wywiadu. Protesty. „Kraj staje się dyktaturą”

Izraelski gabinet podjął w nocy z czwartku na piątek decyzję o odwołaniu ze stanowiska szefa Szin Bet, izraelskiej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego. Ronen Bar odejdzie ze stanowiska 10 kwietnia.

Publikacja: 21.03.2025 05:53

W Izraelu doszło do gwałtownych protestów przeciwko dymisji szefa Szin Bet i wznowieniu wojny z Hama

W Izraelu doszło do gwałtownych protestów przeciwko dymisji szefa Szin Bet i wznowieniu wojny z Hamasem

Foto: REUTERS/Oren Ben Hakoon

arb

W Izraelu od trzech dni trwają protesty przeciwników tej decyzji. Beniamin Netanjahu ogłosił w tym tygodniu, że stracił zaufanie do Bara, który kieruje Szin Bet od 2021 roku.

W piątek izraelski Sąd Najwyższy wydał nakaz zawieszający dymisję Bara. Wcześniej jednak Netanjahu publicznie zapowiedział, że nie będzie honorował takiej decyzji sądu, co może być zapowiedzą kryzysu konstytucyjnego.

Izrael: Protesty przeciwko dymisji szefa Szin Bet i wznowieniu wojny z Hamasem

Bar nie pojawił się na posiedzeniu gabinetu, który podjął decyzję w jego sprawie. Szef Szin Bet wysłał jednak list do ministrów, w którym pisze, ze procedura odwoływania go jest niezgodna z obowiązującymi regulacjami, a jego dymisja jest podyktowana bezpodstawnymi zarzutami.

Czytaj więcej

Izrael porzucił zawieszenie broni. W nalotach na Strefę Gazy zginęło w czwartek co najmniej 91 osób

W czwartek późnym wieczorem policja użyła armatek wodnych i dokonała licznych aresztowań w czasie zamieszek, w które przerodziły się protesty w Tel Awiwie oraz w Jerozolimie, gdzie demonstranci zebrali się w pobliżu siedziby premiera.

Od trzech dni w Izraelu trwały protesty przeciwko odwołaniu Bara połączone z protestami przeciwko wznowieniu działań wojennych w Strefie Gazy. Ta ostatnia decyzja rządu Netanjahu oznacza zerwanie porozumienia broni z Hamasem, które zostało zawarte 19 stycznia. Protestujący obawiają się o los 59 izraelskich zakładników, wywiezionych do Strefy Gazy po ataku Hamasu z 7 października 2023 roku. Rząd Netanjahu wznowił ataki na Strefę Gazy zarzucając Hamasowi, że ten odrzuca wszystkie propozycje dotyczące uwolnienia zakładników. Punktem spornym w negocjacjach dotyczących kolejnej fazy zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem jest trwałość rozejmu – Izrael chce, by była to jedynie przerwa w wojnie, której ostatecznym celem jest zniszczenie Hamasu. Hamas domaga się trwałego zawieszenia broni i wycofania Izraela ze Strefy Gazy.

Protesty w Izraelu pokazują głębokie podziały, do jakich doszło w izraelskim społeczeństwie po powrocie Netanjahu do władzy pod koniec 2022 roku

- Martwimy się, że nasz kraj staje się dyktaturą - mówi 59-letni Rinat Hadaszi, uczestnik protestów w Jerozolimie. - Porzucają naszych zakładników, zaniedbują ważne kwestie w kraju – dodaje.

Konflikt między Beniaminem Netanjahu a szefem Szin Bet dotyczył śledztwa ws. korupcji

Dymisja Bara nastąpiła po miesiącach napiętych stosunków między szefem Szin Beta a premierem Netanjahu, w związku ze śledztwem ws. korupcji związanym z oskarżeniami, że liczni pracownicy kancelarii premiera mieli otrzymywać łapówki od osób związanych z Katarem. Netanjahu odrzucił te oskarżenia jako „politycznie motywowaną próbę pozbawienia go stanowiska”. Przeciwnicy Netanjahu twierdzą jednak, że odwołując Bara osłabia on instytucje stanowiące fundament izraelskiej demokracji. Bar w liście do ministrów przekonuje, że decyzja o odwołaniu go jest „skażona konfliktem interesów” i „oparta na nieakceptowalnych motywach”.

Czwartkowe protesty w Izraelu pokazują głębokie podziały, do jakich doszło w izraelskim społeczeństwie po powrocie Netanjahu do władzy pod koniec 2022 roku. Jeszcze przed wybuchem wojny z Hamasem w Izraelu dochodziło do masowych protestów przeciwko premierowi w związku z jego próbami większego podporządkowania sądownictwa władzy wykonawczej i ograniczenia niezależności Sądu Najwyższego.

Beni Ganc, były minister obrony, lider opozycyjnej Partii Jedności Narodowej stwierdził, że gwałtowne protesty są bezpośrednim następstwem podziałów, za które odpowiada „ekstremistyczny rząd”.

W Izraelu od trzech dni trwają protesty przeciwników tej decyzji. Beniamin Netanjahu ogłosił w tym tygodniu, że stracił zaufanie do Bara, który kieruje Szin Bet od 2021 roku.

W piątek izraelski Sąd Najwyższy wydał nakaz zawieszający dymisję Bara. Wcześniej jednak Netanjahu publicznie zapowiedział, że nie będzie honorował takiej decyzji sądu, co może być zapowiedzą kryzysu konstytucyjnego.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Trump twardą ręką realizuje swoją antyimigracyjną agendę
Polityka
Putin uderza z kosmosu
Polityka
Zaczyna się proces byłego prezydenta Korei Południowej. Grozi mu nawet śmierć
Polityka
Donald Trump zapowiada kolejne cła. Chodzi m.in. o smartfony
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Lider węgierskiej opozycji: Systemu Orbána nie da się zreformować. Trzeba go zlikwidować