Czy Ukraina to Europa? Nie tylko Włosi mają wątpliwości. Wyniki badań

Jedna czwarta obywateli krajów UE widzi w Rosji sojusznika albo niezbędnego partnera. A nawet w państwach, których rządy popierają Kijów, wielu obywateli nie uważa Ukrainy za część Europy.

Aktualizacja: 12.02.2025 06:11 Publikacja: 12.02.2025 04:51

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: REUTERS/Valentyn Ogirenko

To wnioski płynące z najnowszych badań think tanku ECFR (Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych) dotyczących wyzwań dla Europy związanych z powrotem Donalda Trumpa do władzy w USA. Ich wyniki „Rzeczpospolita” publikuje pierwsza w Polsce. Badania przeprowadzono w 11 krajach UE (Bułgaria, Dania, Estonia, Francja, Hiszpania, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Węgry, Włochy) oraz w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Ukrainie. 

Czytaj więcej

Europa przesuwa się w trzech kluczowych obszarach. Trumpizacja i jej granice

Ważne pytanie o europejskość Ukrainy. Najwięcej pozytywnych odpowiedzi w Danii, Polsce i na Węgrzech

Ważne w kontekście dążeń Kijowa do członkostwa w Unii Europejskiej – a także pośrednio w NATO, bo wszystkie badane kraje unijne należą też do sojuszu – są odpowiedzi na pytanie, czy Ukraina jest częścią Europy.

Czytaj więcej

Sondaż ECFR: Prawie cały świat kocha Trumpa

Aż połowa Włochów i 47 proc. Francuzów uważa, że nie jest, a tylko – odpowiednio – 40 proc. i 39 proc., że jest częścią Europy. Te opinie kontrastują z polityką prowadzoną przez rządy w Rzymie i Paryżu. Odegrały one bowiem, jak podkreślają analitycy ECFR, „bardzo pozytywną rolę we wspieraniu Kijowa w walce o samostanowienie”.

Najwięcej zwolenników tezy, że Ukraina to kraj europejski, jest oczywiście wśród Ukraińców (93 proc.). Poza tym wśród Duńczyków, Polaków i – co może zaskakiwać – Węgrów, odpowiednio 72 proc., 70 proc. i 68 proc. Jednak ponad jedna piąta Polaków jest przeciwnego zdania, Węgrów 24 proc.

Czy Rosja i Chiny to sojusznicy, partnerzy, a może wrogowie Unii Europejskiej? Różnice w podejściu w różnych badanych krajach

Europę dzieli też podejście do Rosji. Takie kraje, jak Dania, Polska czy Wielka Brytania, w największym stopniu traktują ją jak wroga (odpowiednio 74 proc., 62 proc. i 59 proc.) lub przynajmniej rywala (9 proc., 12 proc., 15 proc.), co może mieć wpływ na politykę po ewentualnym zakończeniu wojny w Ukrainie. W tych krajach za sojusznika Rosję nie uznaje nikt lub prawie nikt, a za partnera, z którym konieczna jest współpraca strategiczna, 7 proc. Duńczyków i po 10 proc. Polaków i Brytyjczyków. 

Czytaj więcej

Sondaż ECFR. Kogo Ukraińcy uważają za niezawodnych sojuszników? Nie Polaków

Z drugiej strony jest Bułgaria, gdzie za sojusznika lub partnera uważa agresora w wojnie w Ukrainie aż 57 proc. badanych (w tym 16 proc. za sojusznika), za wroga zaś 14 proc. Także na Węgrzech więcej obywateli widzi w Moskwie sojusznika lub partnera niż wroga lub rywala. W obu tych krajach większość zgadza się z narracją Kremla, że Ukraina jest odpowiedzialna za wojnę tak samo jak Rosja.

Podziały są widoczne, choć w mniejszym stopniu, także w odniesieniu do innego autokratycznego mocarstwa – Chin. Średnia dla 11 krajów UE to 43 proc. zwolenników tezy, że Pekin to sojusznik lub partner (z tym że ta pierwsza odpowiedź to tylko 4 proc.) oraz 8 proc. uważających go za wroga i 27 proc. za konkurenta.

Ponad połowa Węgrów, Bułgarów i Hiszpanów oraz prawie połowa Rumunów i Włochów widzi w Chińczykach partnerów lub sojuszników, a najbardziej im niechętni są Niemcy (17 proc. uważa za wroga, 38 proc. za konkurenta) i Duńczycy (odpowiednio 15 proc. i 37 proc.). Polska jest bliska średniej unijnej.

To wnioski płynące z najnowszych badań think tanku ECFR (Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych) dotyczących wyzwań dla Europy związanych z powrotem Donalda Trumpa do władzy w USA. Ich wyniki „Rzeczpospolita” publikuje pierwsza w Polsce. Badania przeprowadzono w 11 krajach UE (Bułgaria, Dania, Estonia, Francja, Hiszpania, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Węgry, Włochy) oraz w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Ukrainie. 

Ważne pytanie o europejskość Ukrainy. Najwięcej pozytywnych odpowiedzi w Danii, Polsce i na Węgrzech

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Polityka
Europa przesuwa się w trzech kluczowych obszarach. Trumpizacja i jej granice
Polityka
Donald Trump zmienia Europę
Polityka
Donald Trump nakazuje agencjom rządowym współpracować z Elonem Muskiem i zwalniać
Polityka
Putin nie chce przepraszać, Azerbejdżan nie chce ustąpić
Polityka
Trump: Palestyńczycy nie mają prawa powrotu