Wołodymyr Zełenski: Karol Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć. Dworczyk komentuje słowa prezydenta Ukrainy

- Każdy polityk czasami powie o jedno słowo za dużo - powiedział europoseł PiS Michał Dworczyk, w rozmowie z RMF FM krytykując jako „absolutnie niepotrzebną” wypowiedź prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o kandydacie na prezydenta Karolu Nawrockim.

Publikacja: 16.01.2025 13:18

Europoseł PiS Michał Dworczyk skomentował słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego

Europoseł PiS Michał Dworczyk skomentował słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego

Foto: PAP/Tomasz Gzell, PAP/Albert Zawada

zew

W środę z wizytą w Polsce był prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem. Ukraiński polityk udzielił też wywiadu kilku polskim redakcjom, w tym „Rzeczpospolitej”. W czwartek o ocenę wizyty Zełenskiego na antenie RMF FM pytany był europoseł PiS Michał Dworczyk, były szef KPRM.

- Dobrze, że Polska i Ukraina prowadzą współpracę, dobrze, że wzmacniamy relacje, natomiast niestety wczorajsza wizyta nie przyniosła żadnego przełomu praktycznie w żadnej ze spraw, które są ważne z punktu widzenia Polski i Ukrainy - ocenił. Zwrócił uwagę, że nie podpisano porozumień ani listów intencyjnych, nie było też żadnych deklaracji politycznych.

Czytaj więcej

Wołodymyr Zełenski mówi o Karolu Nawrockim. Jest komentarz Rafała Trzaskowskiego

Bezwarunkowa pomoc Polski dla Ukrainy? Michał Dworczyk komentuje

Zdaniem Dworczyka, w interesie Polski i Ukrainy jest zacieśnianie współpracy. - Uważam, że straciliśmy naszą szansę, która powstała po 2022 roku, na zbudowanie szczególnych relacji między Polską a Ukrainą - powiedział europoseł. Zastrzegł, że nie ma tu „jednego winnego”. - Ale straciliśmy tę szansę i dzisiaj musimy budować dobre relacje, dlatego że tylko bliska i dobra współpraca będzie gwarantowała Polsce i Ukrainie partnerskie traktowanie zarówno przez sąsiadów ze wschodu, jak i z zachodu - mówił polityk PiS.

Michał Dworczyk był pytany o słowa Donalda Tuska, który mówił o bezwarunkowym wsparciu dla Ukrainy. - Ja rozumiem to w ten sposób, że pomoc Ukrainie, zwłaszcza pomoc militarna, jest związana z budowaniem polskiego bezpieczeństwa. Ukraina prowadzi wojnę z Federacją Rosyjską (...) i każdy zniszczony czołg rosyjski na terenie Ukrainy, każde obniżenie potencjału militarnego Federacji Rosyjskiej jest korzystne dla Polski, bo Polska dzięki temu jest bezpieczniejsza. W związku z tym tak interpretuję wypowiedzi polityków, którzy mówią, że bezwarunkowo wspieramy Ukrainę. Oczywiście w relacjach międzynarodowych tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowa pomoc - powiedział.

Ta wypowiedź była absolutnie niepotrzebna i należy ją skrytykować.

Michał Dworczyk o słowach Wołodymyra Zełenskiego pod adresem Karola Nawrockiego

Były szef KPRM zarzucił Tuskowi upolitycznianie ważnych dla Polski spraw, takich jak ludobójstwo na Wołyniu, którego na Polakach dopuścili się Ukraińcy. Według niego, premier mówił o przełomie, którego nie było. Dworczyk dodał, że w środę Tusk „doprecyzował swoje wcześniejsze słowa, które wywołały dyskusję i burzę polityczną”. - Nie chodzi o możliwość ekshumacji i poszukiwań (ciał ofiar - red.), tylko o rzekome rozpoczęcie rozmów i dialogu między Polską a Ukrainą na te trudne historyczne tematy, co nie jest żadnym przełomem, ponieważ takie rozmowy toczą się od przeszło trzech dekad – z różną intensywnością, ale się toczą - zaznaczył.

Czytaj więcej

Politycy PiS krytykują Zełenskiego za słowa o Nawrockim. „Żenujące faux pas”

Co Wołodymyr Zełenski powiedział pod adresem Karola Nawrockiego?

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, prezes IPN Karol Nawrocki, mówił, że nie widzi Ukrainy w UE i NATO, dopóki Ukraina nie rozwiąże sprawy ekshumacji ofiar ludobójstwa wołyńskiego. Dworczyk ocenił, że w podobnym tonie wypowiadali się politycy obecnej koalicji, w tym wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSZ Radosław Sikorski czy kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski. Europoseł zastrzegł, że obecnie sprawa jest sztucznie wywołana, ponieważ tematu udziału Ukrainy w strukturach NATO na razie nie ma.

Do słów Nawrockiego w wywiadzie dla polskich mediów, w tym dla „Rz”, odniósł się Zełenski. - Jeżeli Ukrainy nie będzie w Unii i nie będzie w NATO, jeśli Ukraina nie będzie miała gwarancji bezpieczeństwa, to pan Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, że będzie musiał wziąć broń do ręki, by wspólnie ze swoimi rodakami bronić swego kraju. Bo jeżeli Ukrainy nie będzie nigdzie, to ryzyko (wojny w Polsce) będzie bardzo wysokie. Rosja będzie wtedy na granicy z Polską i wtedy (pan Nawrocki) będzie miał nie polityczne zawody, lecz będzie walczył o swoje życie - powiedział.

Europoseł PiS komentuje słowa prezydenta Ukrainy

- Uważam, że to była niepotrzebna wypowiedź. Tutaj doradcy pana prezydenta nie odrobili pracy domowej i nie przygotowali chyba dobrze pana prezydenta do tej wizyty w Polsce. Część komentatorów odebrała tę wypowiedź jako ingerowanie w wewnętrzne sprawy polskie, w kampanię prezydencką, a to jest niepotrzebne Ukrainie, bo Ukraina dzisiaj zabiega o sympatię, o wsparcie wszystkich obywateli - ocenił Dworczyk.

Czytaj więcej

Wielka Brytania podpisze z Ukrainą 100-letni układ o partnerstwie

- Ta wypowiedź była absolutnie niepotrzebna i należy ją skrytykować, natomiast nie przywiązywałbym się do pojedynczego zdania czy pojedynczej wypowiedzi, bo każdy polityk czasami powie o jedno słowo za dużo - dodał. Pytał, czy rząd Tuska budując relacje polsko-ukraińskie będzie potrafił zadbać o polskie interesy.

W środę z wizytą w Polsce był prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem. Ukraiński polityk udzielił też wywiadu kilku polskim redakcjom, w tym „Rzeczpospolitej”. W czwartek o ocenę wizyty Zełenskiego na antenie RMF FM pytany był europoseł PiS Michał Dworczyk, były szef KPRM.

- Dobrze, że Polska i Ukraina prowadzą współpracę, dobrze, że wzmacniamy relacje, natomiast niestety wczorajsza wizyta nie przyniosła żadnego przełomu praktycznie w żadnej ze spraw, które są ważne z punktu widzenia Polski i Ukrainy - ocenił. Zwrócił uwagę, że nie podpisano porozumień ani listów intencyjnych, nie było też żadnych deklaracji politycznych.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nazistowskie symbole na pielgrzymce z Karolem Nawrockim. „Powinien był zareagować”
Polityka
Grzegorz Braun ogłosił start w wyborach. Jest reakcja Konfederacji
Polityka
Zapraszamy na rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim
Polityka
Politycy PiS krytykują Zełenskiego za słowa o Nawrockim. „Żenujące faux pas”
Polityka
Grzegorz Braun startuje na prezydenta. Anna Bryłka: Wypisał się z Konfederacji
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego