30 grudnia Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z ostatnich wyborów parlamentarnych. Oznacza to przyjęcie orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN kwestionujących poprzednią decyzję PKW w tej sprawie.
Za przyjęciem sprawozdania głosowali Sylwester Marciniak, Arkadiusz Pikulik, Wojciech Sych oraz Mirosław Suski. Przeciwko byli Ryszard Kalisz, Paweł Gieras i Maciej Kliś. Z kolei Ryszard Balicki i Konrad Składowski wstrzymali się od głosu.
PKW odkłada decyzję o uchwale. Po dwóch tygodniach ją podejmuje
Kilkanaście dni wcześniej, 16 grudnia, PKW bezterminowo odłożyła decyzję o rozpatrzeniu orzeczenia Sądu Najwyższego, wskazując na niejasny status prawny Izby Kontroli Nadzwyczajnych i Spraw Publicznych, która – przez europejskie trybunały (TSUE i ETPCz), nie jest uznawana za organ sądowy ze względu na niewłaściwy sposób wyłonienia zasiadających w niej sędziów (chodzi o tzw. neosędziów powołanych przez zreformowaną przez PiS KRS, tzw. neoKRS).
Czytaj więcej
Przewodniczący PKW wysłał do ministra finansów Andrzeja Domańskiego pismo, w którym informuje, że nie ma już przesłanki do pomniejszenia kwoty dotacji podmiotowej dla Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie z uchwały przyjętej przez PKW ws. sprawozdania finansowego PiS wynika, że prawo tej partii do subwencji wciąż może być kwestionowane.
W uchwale, podjętej w poniedziałek przez PKW, oprócz przyjęcia sprawozdania znalazło się też zastrzeżenie, w którym czytamy: "Niniejsza uchwała została podjęta wyłącznie w wyniku uwzględnienia skargi przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jest immanentnie i bezpośrednio powiązana z orzeczeniem, które musi pochodzić od organu będącego sądem w rozumieniu konstytucji RP i kodeksu wyborczego. PKW nie przesądza przy tym, iż IKNiSP SN jest sądem w rozumieniu konstytucji i nie przesądza o skuteczności orzeczenia".