KO w Parlamencie Europejskim liczniejsza, ale słabsza merytorycznie

Wyraźnie gorsza merytorycznie reprezentacja KO w Parlamencie Europejskim osłabi polskie wpływy w tej instytucji. Największym sukcesem będzie stanowisko przewodniczącego Komisji Przemysłu i Energii dla Borysa Budki.

Publikacja: 18.07.2024 04:30

Europoseł KO Borys Budka podczas głosowania na sali obrad w Strasburgu

Europoseł KO Borys Budka podczas głosowania na sali obrad w Strasburgu

Foto: PAP/Leszek Szymański

Po wyborach przewodniczącej PE, które w cuglach wygrała Roberta Metsola, przyszedł czas na obsadzenie innych stanowisk parlamentarnych. Poczynając od góry, czyli od prezydium PE, poprzez kierownictwa komisji parlamentarnych, a na rolach w grupach politycznych kończąc.

Jedną z 14 wiceprzewodniczących PE została Ewa Kopacz, z drugim wynikiem w głosowaniu. To miły wyraz uznania dla byłej premier, świadczący o tym, że jej dotychczasowy sposób sprawowania tej funkcji został doceniony. Wiele jednak dla Polski z tego nie wynika, chyba że Kopacz zajęłaby się wreszcie kwestią popierania Polaków na stanowiska w administracji parlamentarnej, czego do tej pory nie robiła. Z wyjątkiem stanowiska dla swojej asystentki.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Szwedzka ustawa o donoszeniu na nielegalnych imigrantów. „Grozi potrącenie z pensji”
Polityka
Bractwo Muzułmańskie i „zamęt w świecie islamu”. Zakazane w kolejnym państwie
Polityka
Wojna na Ukrainie: Europa odrzuca plan Donalda Trumpa
Polityka
Kolejny były prezydent Korei Południowej stanie przed sądem
Polityka
Spełnia się sen Wałęsy: przegoniliśmy Japonię