Péter Magyar: Warszawa w Budapeszcie? Chcemy robić to po swojemu

Viktor Orbán nie zabije mnie. Wie, że to by wywołało rewolucję – uważa nowy lider węgierskiej opozycji Peter Magyar.

Aktualizacja: 06.05.2024 06:00 Publikacja: 06.05.2024 04:30

Péter Magyar: Warszawa w Budapeszcie? Chcemy robić to po swojemu

Foto: afp

Ledwie trzy miesiące temu wszedł pan do węgierskiej polityki, a dziś Tisza, budowana de facto od podstaw partia, ma w sondażach 24 proc. poparcia, najwięcej wśród ugrupowań opozycyjnych. Jeśli tak pójdzie dalej i Viktor Orbán zostanie postawiony pod ścianą, odda władzę czy sięgnie po ostateczne narzędzia autorytarnego państwa?

Mam nadzieję, że coś jeszcze w nim zostało z demokraty, który cztery razy wygrywał wybory. Chcę więc zakładać, że odda władzę, a nie przemieni się w nowego Putina. Ale sądzę, że już wie, iż stracił zaufanie narodu, nawet jeśli muszą to jeszcze potwierdzić wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego 9 czerwca. Zobaczymy też, co się stanie z dotychczasową opozycją, która moim zdaniem była częścią układu zbudowanego przez Orbána, przynajmniej jeśli chodzi o socjalistów byłego premiera Ferenca Gyurcsánya.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności