Politycy PiS w mediach społecznościowych i w porannych rozmowach z dziennikarzami odnosili się do wyniku głosowania w sprawie kandydatury PiS do prezydium Sejmu. Kandydatką dotychczasowej partii rządzącej na stanowisko wicemarszałka Sejmu była Elżbieta Witek, marszałek IX kadencji.
Za tym, by Elżbieta Witek objęła funkcję wicemarszałka było 203 posłów, przeciw było 252, a trzy osoby wstrzymały się od głosu. - Stwierdzam, że wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów Sejm nie wybrał pani poseł Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka Sejmu RP - ogłosił prowadzący obrady Szymon Hołownia.
Czytaj więcej
Wybór Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka Sejmu uniemożliwiła przepaść kulturowa między Prawem i Sprawiedliwością a obecną większością - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- W związku z tym, że Sejm nie dokonał wyboru wicemarszałka Sejmu, procedurę jego wyboru przeprowadzimy ponownie w późniejszym terminie - dodał Hołownia, który we wcześniejszym głosowaniu pokonał Elżbietę Witek w walce o fotel marszałka Sejmu. Hołownia uzyskał poparcie 265 posłów, Witek - 193.
Michał Dworczyk: Celem oponentów PiS ogromna żądza politycznej zemsty
„Wczorajsze głosowania nad kandydatami PiS do Prezydium Sejmu i Senatu były pierwszą manifestacją »nowych standardów« demokracji” - ocenił w serwisie X (d. Twitter) Michał Dworczyk. „Można używać wielu frazesów i pustych, »demokratycznych« haseł, ale niestety rzeczywistość błyskawicznie je weryfikuje. Głównym celem oponentów PiS jest ogromna żądza politycznej zemsty” - stwierdził.