Japońskie symbole. Pierwsza taka wizyta od końca drugiej wojny światowej

Fumio Kishida, premier trzeciej gospodarki świata, nieoczekiwanie odwiedził Kijów, gdy Xi Jinping składał wizytę w Moskwie.

Publikacja: 21.03.2023 17:36

Japońskie symbole. Pierwsza taka wizyta od końca drugiej wojny światowej

Foto: AFP

Japonia przewodniczy teraz grupie najważniejszych państw Zachodu - G7. Poza szefem japońskiego rządu w Kijowie, od rozpoczęcia wielkiej wojny, byli już wszyscy przywódcy G7, w tym, miesiąc temu, prezydent USA Joe Biden. Dużo wcześniej uczynili to premierzy Wielkiej Brytanii i Kanady, a potem prezydent Francji i szefowie rządów Niemiec oraz Włoch.

Premier Kishida wybrał się do Kijowa ostatni z tego grona, ale w chwili symbolicznej, gdy przywódca azjatyckiego rywala spotykał się z coraz bardziej izolowanym Władimirem Putinem. Po to, by podkreślić „niezachwiane” (podobnego określenia używa Biden) poparcie dla Ukrainy. A jednocześnie, to też oficjalne sformułowania japońskiej dyplomacji, wyrazić szacunek dla odwagi i wytrwałości Ukraińców broniących swojej ojczyzny.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala