Najbliższe tygodnie mogą być decydujące nie tylko dla losów Krajowego Planu Odbudowy, ale i dla całego układu sił na prawicy. Nową rundę napięć między PiS a Solidarną Polską wywołały ostatnie sygnały dotyczące możliwości resetu z Brukselą i być może nowych pomysłów legislacyjnych związanych z wymiarem sprawiedliwości, które reset mogłyby umożliwić.
Politycy Solidarnej Polski w ostatnich dniach zapowiadali konsekwencje, jeśli PiS (a właściwie premier Mateusz Morawiecki) przyjmie „kapitulanckie” warunki porozumienia z UE. PiS już nieoficjalnie deklaruje, że jest gotów głosować ustawę odblokowującą KPO bez Ziobry. Na stole teoretycznie są wszystkie głosowania, włącznie z budżetem. Jego nieuchwalenie w terminie to droga do wcześniejszych wyborów.