Gra o wyborcze profity dla PiS

Wbrew retoryce rządzących nie ma powodów, by postrzegać Niemcy jako kraj Polsce nieprzyjazny.

Publikacja: 26.10.2022 03:00

Jarosław Kaczyński niemal na każdym spotkaniu z wyborcami mówi o „złych” Niemcach

Jarosław Kaczyński niemal na każdym spotkaniu z wyborcami mówi o „złych” Niemcach

Foto: PAP, Darek Delmanowicz

Jak znaczna większość obserwatorów traktowałem dotychczas postulaty reparacji zgłaszane pod adresem Niemiec przez rząd PiS-u jako manifestację patriotycznej niezłomności tej partii. Wielu sądziło (również autor tych słów), że „nie chodzi o to, by złapać króliczka, lecz by gonić go”. Ta teza nie musi być zresztą fałszywa. Nadal może chodzić o to przede wszystkim by wyborcy uznali, że to PiS – bardziej niż opozycja – jest zdecydowany walczyć na serio o polskie interesy. Generalnie przychylna inicjatywie PiS-u reakcja opozycji (np. jedna z wypowiedzi Donalda Tuska) świadczy o tym, że opozycja obawia się zarzutu o deficyt patriotycznej determinacji.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Rafał Trzaskowski zabrał głos ws. aborcji. Zapowiada „własną ustawę”
Polityka
Sondaż prezydencki: Mentzen zyskuje. Jest tuż za Nawrockim
Polityka
Bosak krytykuje słowa Tuska: Nasza polityka ma być oparta na „jeśli”? Litości
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy PiS uwierzy jeszcze w Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Ociepa po wystąpieniu Tuska: Spóźnił się ze swoimi diagnozami