Na przełomie maja i czerwca zaczęły się pojawiać nieoficjalne informacje o możliwości podniesienia świadczenia 500 plus do wysokości 700 złotych. - Niczego nie można wykluczyć, ale takie decyzje nie były w tej chwili na rządzie potwierdzone - mówił na początku czerwca rzecznik rządu Piotr Müller. Mimo tego w mediach spekulowano, że PiS może ogłosić waloryzację 500 plus na konwencji w Markach. Jednak do niczego takiego nie doszło. Na pytanie, czy jest taki pomysł w Zjednoczonej Prawicy, Ryszard Terlecki powiedział w rozmowie z dziennikiem „Polska Times”, że „z pewnością coś takiego nastąpi”. - Jeszcze nie w tej chwili, ponieważ nie nadszedł na to moment - zastrzegł wicemarszałek Sejmu, nie wyjaśniając, kiedy według niego będzie na to odpowiednia chwila.
W rozmowie z TVP Bydgoszcz stanowisko w sprawie waloryzacji 500 plus zajął też prezes PiS, oceniając, że wzrost wysokości świadczenia to „posunięcie proinflacyjne”. - Nie sądzę, żeby było (podwyższane 500 plus - red.). Ale to nie oznacza, że my zaniechamy pomocy dla rodzin - powiedział Jarosław Kaczyński.
Choć zasadniczo wszystkie partie deklarują utrzymanie programu, to pojawiają się pojedyncze głosy nawołujące do zmian w zasadach przyznawania świadczenia. Np. Ryszard Petru na początku lipca przekonywał w TVN24, że „nie ma możliwości, abyśmy mieli 500 plus w tej (obecnej - red.) formule, trzynastą i czternastą emeryturę, i niską inflację”. - Prawie 180 mld poszło na 500 plus. Skumulowane wydatki socjalne wylały się na rynek i ludzie teraz czują, że dzisiaj kosztem tego jest właśnie inflacja - tłumaczył były lider Nowoczesnej. Z drugiej strony sceny politycznej, o tym, że należy zastanowić się nad wprowadzeniem kryterium dochodowego w programach socjalnych, jak Rodzina 500 Plus, przekonany jest też Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski. - Teraz, kiedy mamy ogromny kryzys i państwo w potrzebie - bo nas czeka trudny czas, tego nie trzeba tu ukrywać - jest pytanie, czy nie należy jednak się zastanowić i wprowadzać te kryteria dochodowe, bo z inflacji nie wyjdziemy ot tak sobie lekko. I wszystkich ona dotyka - stwierdził poseł w TV Republika. Dopytywany, czy rządowe programy napędzają inflację, Cymański stwierdził, że „to jest pytanie retoryczne”. - Każda pomoc, każdy pieniądz na rynek w formie różnego wsparcia czy pomocy jest działaniem proinflacyjnym. To jest nie gaszenie, tylko podsycanie inflacji. To jest wiedza elementarna ekonomiczna - ocenił.
Czytaj więcej
Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski stwierdził, że należy zastanowić się nad wprowadzeniem kryterium dochodowego w programach socjalnych, jak Rodzina 500 Plus.
O to, czy w związku z trudną sytuacją gospodarczą rząd powinien dokonać zmian w programie Rodzina 500 Plus, zapytała agencja badawcza SW Research w sondażu, przeprowadzonym dla „Rzeczpospolitej”.