Aktualizacja: 24.11.2021 18:48 Publikacja: 24.11.2021 18:48
Zmiana warty. Odchodzącej kanclerz Angeli Merkel dziękował w środę jej następca Olaf Scholz
Foto: AFP
Treść zaprezentowanej w środę umowy koalicyjnej nowego rządu jest bezsprzecznym sukcesem ugrupowania Zielonych, jednego z dwóch obok liberalnej FDP mniejszych partnerów SPD, partii, do której należy Scholz.
Realizacją niemal rewolucyjnego programu transformacji ekologicznej niemieckiej gospodarki zajmie się nowo powstałe potężne Ministerstwo Gospodarki i Klimatu, na czele którego stanie Robert Habeck, współprzewodniczący ugrupowania Zielonych. Przy tym ochrona klimatu obejmie wszystkie dziedziny – od transportu poprzez przemysł, budownictwo po rolnictwo. Działania we wszystkich tych dziedzinach będą koordynowane przy udziale nowego superministerstwa. Taki układ uczyni z wicekanclerza Habecka nie tylko formalnie, ale też faktycznie najbardziej wpływowym, po kanclerzu, członkiem nowego rządu.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa w błyskawicznym tempie przeprowadza redukcję zatrudnienia w federalnych instytucjach, co prowadzi do komplikacji. Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Jądrowego (NNSA), odpowiedzialna za nadzór nad arsenałem nuklearnym USA, niespodziewanie zwolniła wielu pracowników, a następnie próbowała ich ponownie zatrudnić – jednak nie była w stanie się z nimi skontaktować.
Amerykański historyk Timothy Snyder uważa, że celem Elona Muska jest kolonizacja Europy. W tym celu, posługując się partiami populistycznymi w rodzaju AfD, atakuje instytucje polityczne, aby je osłabić i zniszczyć.
Departament Stanu USA oraz MSZ Rosji wydały komunikaty w sprawie rozmowy Marco Rubio z Siergiejem Ławrowem, która dotyczyła znalezienia rozwiązania w sprawie wojny w Ukrainie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do porozumienia z USA ws. metali ziem rzadkich. - Nie pozwolę ministrom podpisywać tej umowy, bo nie jest jeszcze gotowa, by bronić naszych interesów – podkreślił polityk, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Rozmowy między prezydentem Ukrainy Wołodomyrem Zełenskim a wiceprezydentem USA J.D. Vance'em zakończyły się w piątek w Monachium bez ogłoszenia porozumienia w sprawie metali ziem rzadkich, które ma kluczowe znaczenie, jeśli Kijów chce pozyskać sobie przychylność Donalda Trumpa - podaje agencja Reutera. Według „The Washington Post”, Zełenski odmówił podpisania przedstawionego mu dokumentu.
W Polsce nie mamy wątpliwości, że zagrożenie dla Europy, liberalnej demokracji i przyzwoitości pochodzi od putinowskiej Rosji - powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W piątek wiceprezydent USA J.D. Vance stwierdził, że największe zagrożenie wobec Europy nie pochodzi od Chin czy Rosji, lecz „z wewnątrz”.
Nie będzie nam nikt mówił – niezależnie od tego skąd przyjedzie, jak szanowanym jest naszym przyjacielem i aliantem – jak w Europie mamy układać nasze europejskie sprawy. Nikt nie będzie nam podpowiadał na Twitterze, czy w innych miejscach, że teraz trzeba Europę uczynić znowu wielką, bo Europa już jest wielka - powiedział podczas spotkania z wyborcami w Tarnowie Szymon Hołownia.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał podczas głównej sesji Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa do budowania „sił zbrojnych Europy”.
Wiceprezydent USA J.D. Vance i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbyli spotkanie na tegorocznej konferencji bezpieczeństwa w Monachium.
Przewodniczący Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) stwierdził, iż prawdopodobne jest, że wiceprezydent USA J.D. Vance ogłosi podczas wydarzenia, że Stany Zjednoczone chcą wycofać „znaczącą część swoich żołnierzy z Europy”.
W Monachium kierowca wjechał samochodem osobowym w grupę ludzi. Co najmniej 28 osób zostało rannych. Premier Bawarii przekazał, że prawdopodobnie doszło do zamachu. Policja zatrzymała 24-letniego obywatela Afganistanu.
Stopa inflacji w Niemczech, mierzona jako zmiana wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich (CPI) w styczniu 2025 r., wyniosła +2,3 proc. W grudniu 2024 r. inflacja była nieco wyższa i wyniosła +2,6 proc.
– Rosja buduje masową armię, która będzie liczyła 1,5 mln żołnierzy, wyciąga wnioski z wojny w Ukrainie. Moim zdaniem w ciągu pięciu lat będzie gotowa do agresji na kraje bałtyckie. Czy wtedy NATO będzie gotowe do obrony tych państw? – pyta gen. Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego WP.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas