W sierpniu na Białorusi weszła w życie znowelizowana ustawa „o obywatelstwie", która umożliwiła odbieranie paszportu za „działalność ekstremistyczną". Dotyczy to jednak wyłącznie osób, które uzyskały białoruskie obywatelstwo, a nie nabyły poprzez urodzenie. Czyli np. tych, co przeprowadziły się z Rosji.
– Musimy patrzeć szerzej. Ludzie, którzy uciekli z naszego kraju, nienawidzą go i działają w interesie zachodnich państw, nie powinni mieć prawa nazywać się Białorusinami – zaproponował ostatnio Wiaczasłau Arłouski, jeden z szefów Głównego Urzędu do Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją MSW Białorusi, cytowany przez gazetę „SB. Biełaruś Siegodnia".