Oszustwo na „maila o zwrocie podatku” pojawia się od lat w wielu wersjach. Przed konsekwencjami odebrania fałszywych wiadomości przestrzega urząd skarbowy oraz analitycy instytutu NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa − Państwowy Instytut Badawczy).
Niebezpieczne maile o zwrocie podatku
Na stronie portalu podatki.gov.pl opublikowano komunikat z ostrzeżeniem przed fałszywymi mailami. Jak podaje urząd skarbowy, na skrzynkę pocztową podatników mogą trafić fałszywe wiadomości, rzekomo nadawane przez Krajową Administrację Skarbową (KAS). Wiadomość może zawierać informację dotyczącą zwrotu podatku i m.in. wezwanie do potwierdzenia danych w celu otrzymania zwrotu. Jak informuje US, wiadomości te nie pochodzą z serwerów KAS, a adresy nadawców nie są oficjalnymi adresami instytucji rządowych.
Urząd przestrzega szczególnie przed konsekwencjami otwierania załączników i linków zawartych w wiadomości. Potencjalnie niebezpieczne może być również przesłanie odpowiedzi na maile – w tym podawanie wrażliwych danych osobowych lub danych bankowych. Osobom, które otrzymały maile o podobnej, podejrzanej zawartości, zalecane jest m.in. skorzystanie z platformy CERT w celu zgłoszenia incydentu.
Czytaj więcej
Od 15 lutego można złożyć PIT za 2024 rok. Można to zrobić online lub osobiście w urzędzie skarbowym. Od tego roku możliwe jest także złożenie deklaracji za pośrednictwem aplikacji mobilnej. W jaki sposób najszybciej rozliczyć PIT? Po jakim czasie otrzymamy zwrot podatku?
Eksperci przestrzegają: Te elementy maila trzeba sprawdzić
Informacje o pojawieniu się serii fałszywych maili wysyłanych do podatników pochodzą z różnych źródeł. Sygnały o próbach oszustwa poprzez maile o „zwrocie podatku” otrzymała m.in. Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku. Na stronie internetowej urzędu podano przykład fałszywego maila, nadanego rzekomo przez e-Urząd Skarbowy. Krótka wiadomość zawiera informację o przysługującym zwrocie nadpłaconego podatku i prośbę o „natychmiastowe potwierdzenie danych”. Urząd przypomina, że KAS nie wysyła podobnych wiadomości, a urzędy skarbowe nigdy nie proszą o podawanie/potwierdzenie danych osobowych w wiadomościach e-mail. Zalecane jest również zwrócenie uwagi m.in. na adres nadawcy (i porównanie go z oficjalnym adresem danego urzędu) oraz błędy w pisowni.