Aktualizacja: 20.02.2020 15:15 Publikacja: 21.02.2020 18:00
Abruzja. W 20 minut po posiłku zjedzonym nad brzegiem Adriatyku możemy stanąć u stóp zawsze ośnieżonego Gran Sasso – i przypiąć narty
Foto: AdobeStock
Najpiękniejsze miejsce Włoch, od tysiącleci pomijane, świetnie usytuowane, traktowane li tylko jako zaplecze Rzymu i Neapolu. Próżno szukać o Abruzji jakiejkolwiek wzmianki u literatów, podróżników, historyków sztuki, od Goethego po Muratowa. Miejsce urodzin Owidiusza i Benedetta Crocego, którzy szybko stąd zwiali. Dziwne miejsce...
Nie chcę szafować słowem „najpiękniejsze", bo w przypadku Italii brzmi jak stary dowcip. Dziś w mniej niż dwie godziny można dojechać z Rzymu nad adriatyckie wybrzeże Abruzji, by kupić sobie żywe scampi (sporych rozmiarów krewetki) w Pescarze lub zamówić je w pierwszej z brzegu knajpce, choć najlepiej w tej typu „trabucco". To symbol regionu – szopy rybackie umieszczone daleko w morzu i połączone z lądem długimi, wąskimi pomostami. Z platform można moczyć kije z zanętami lub podbierać ryby siatkami wprost z morza. Niektóre z nich pełnią dziś rolę tarasów widokowych, kilka to knajpki, jak choćby słynna restauracja Al Trabucco da Mimi.
W kolejnym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” temat niezwykle ważny – wolność słowa, czyli podstawa demokracji. Potwierdzenie tego, że nasz głos, nasze wypowiedzi mają znaczenie i mogą zmienić rzeczywistość społeczną.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
„Czy Pani/Pana zdaniem rząd Donalda Tuska jest w stanie poprawić sytuację gospodarczą Polski?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Walentynki u singli, w parach i u rodziców bardzo małych dzieci wyglądają skrajnie odmiennie. Życie przechodzi od wręczania róż po zabawę brokatowym klejem na bal w przedszkolu. Ale oprócz świętowania miłości, trzeba jeszcze o nią dbać. A kto to umie?
Policjantowi, który zostawił zatrzymanego pod opieką żołnierza WOT, przybranego do policyjnego patrolu, grozi dyscyplinarka. Żołnierz nie ma bowiem w patrolu takich samych uprawnień jak funkcjonariusz.
Trybunał w Strasburgu uznał, że Polska naruszyła art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka poprzez zwolnienie homoseksualnego nauczyciela, który prowadził bloga zawierającego m.in. treści erotyczne. Trzech z siedmiu sędziów złożyło jednak zdanie odrębne.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas