Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 17.07.2015 01:07 Publikacja: 17.07.2015 01:07
Bogusław Chrabota
Foto: Fotorzepa
Znów strzelają korki od butelek i beztrosko leją się spienione strumienie szampana. Podsłuchana rozmowa z przedstawicielką paryskiej bohemy o trudnych latach okupacji. Amerykański reporter pyta o nieco dziwny dla niego brak entuzjazmu paryżan po wyzwoleniu Francji. – Jakim wyzwoleniu? – odpowiada modnie ubrana kobieta. – Po prostu wygoniliście tych chłopców z Wehrmachtu z miasta. Zamiast nich przyszli wasi żołnierze. Cóż, żołnierze jak żołnierze. Ale tamci byli przynajmniej eleganccy i mieli dobre maniery...
Podobały się Francuzkom niemieckie mundury. W istocie, były nieźle skrojone. Ten, kto je projektował, miał sprawną rękę i oko. O ile jednak w Paryżu budziły podziw i zachwyt, o tyle na wschodzie przerażenie. Wyrachowana elegancja oficerów SS była nie tylko atrybutem nadczłowieczeństwa, była również znakiem śmierci. Jakże chcieli, jakże umieli różnić się estetycznie od tej żydowskiej masy źle ubranych, brudnych i zabiedzonych ludzi. Jakże bohatersko było prężyć muskuły i fotografować się na tle zabłoconych białoruskich miast. Cóż za efektowna pamiątka z wojny. Oprawić w ramki i postawić na kominku. Dowód bohaterskiej młodości. Dla dzieci, wnuków, rodziny. Będzie ogrzewać na starość umęczone kości i przypominać o głębokiej słuszności tej wojny.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas