Precedensowe unieważnienie wyborów w Rumunii. Dla Rosji i Chin demokracja to wróg

Naprawdę podatne na zewnętrzne wpływy i ataki stają się przede wszystkim demokracje wewnętrznie słabe, które wcześniej utraciły poczucie wspólnoty oraz szacunek dla własnych instytucji.

Publikacja: 10.01.2025 11:00

Sprawa rumuńskich wyborów prezydenckich ma potencjał niepokojącego precedensu, bowiem po raz pierwsz

Sprawa rumuńskich wyborów prezydenckich ma potencjał niepokojącego precedensu, bowiem po raz pierwszy de facto anulowano sądowo dokonany przez obywateli demokratycznie akt wyborczy

Foto: Andrei Pungovschi/Bloomberg

Przekazem o zagrożeniu demokracji jesteśmy bombardowani w polityce i przestrzeni publicznej od lat. Można powiedzieć, że zaczęło się to gdzieś około 2005 r. Przynajmniej tak wynika z analiz przedstawionych w 2020 r. przez Centrum Polityki Publicznej Bennetta na Uniwersytecie w Cambridge. Według nich to właśnie jakieś dwie dekady temu w wielu zachodnich społeczeństwach rozpoczął się trend rosnącego coraz bardziej i przypominającego później kulę śniegową niezadowolenia ludzi z funkcjonowania własnych demokracji.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Rebranding Chrystusa. Antyreligijna obsesja Yuvala Noaha Harariego
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Po debacie w Końskich nasza polityka stała się trochę inna
Plus Minus
Michał Bogacki: Bolesław Chrobry naraził się kronikarzom, bo walczył z Niemcami
Plus Minus
„Ostatnia lekcja”: Przyszłość teatru i złowrogi profesor
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Suknia i sztalugi”: Sztuka kobiet w wiekach mężczyzn