Aktualizacja: 07.11.2024 14:11 Publikacja: 04.10.2024 10:00
Protest przed krakowskim Sądem Okręgowym, 30 maja 2022 r. Demonstranci manifestowali wówczas w obronie sędziego Waldemara Żurka i przeciwko represjonowaniu sędziów przez rząd Zjednoczonej Prawicy
Foto: beata zawrzel/reporter
Zacznijmy od słów ministra Adama Bodnara: „Neosędziowie Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące. Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury”.
Minister sprawiedliwości, któremu nie spodobało się stanowisko Sądu Najwyższego, jednoosobowo je unieważnił oświadczeniem na platformie X (dawniej Twitterze). Czyli dokładnie tak jak trzy tygodnie temu w tym samym miejscu premier Donald Tusk unieważnił swoją kontrasygnatę. Co prawda unieważniona wirtualnie kontrasygnata wciąż całkiem realnie widnieje w „Monitorze Polskim”, bo nasz system prawny nie przewidział procedury unieważniania, ale przecież nawet jak władzy czegoś nie wolno, ale ona tego bardzo chce – to może. Więc władza wykonawcza w osobie ministra sprawiedliwości uchyliła w trybie ekstraordynaryjnym stanowisko Sądu Najwyższego, przy okazji oskarżając i obrażając samych sędziów. A to wszystko po tym, jak wcześniej mówił sam żywotnie zainteresowany rozstrzygnięciem prokurator krajowy Dariusz Korneluk, że to właśnie ten sąd ostatecznie rozstrzygnie jego sprawę, nie kwestionując ani statusu, ani przymiotów etycznych jego składu.
Zwycięstwo Donalda Trumpa uświadamia nam dwie kwestie. Po pierwsze, laicyzacja, która jest faktem, wpływa na politykę, ale, po drugie, wcale nie rozstrzyga sporów cywilizacyjnych.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Ameryka chce oczyszczającego deszczu. Pragnie go jak nigdy.
Jak pandemia Covid-19 odcisnęła się w literaturze? Odpowiedzi udziela „Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach” Sequoi Nagamatsu.
Polski „Puppet House” nie tylko w Halloween napędzi graczom strachu!
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Samotne życie nie zawsze jest doświadczeniem złym – przekonują autorki książki „Epidemia samotności”.
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
Polska polityka jest podobna do amerykańskiej. Wyniki wyborów w USA wpłyną więc na scenę polityczną w Polsce. Ale jeśli zapomni się o różnicach, można wiele politycznie stracić.
Zwycięstwo Donalda Trumpa uświadamia nam dwie kwestie. Po pierwsze, laicyzacja, która jest faktem, wpływa na politykę, ale, po drugie, wcale nie rozstrzyga sporów cywilizacyjnych.
Ameryka chce oczyszczającego deszczu. Pragnie go jak nigdy.
Choć minęły już prawie dwa miesiące od powodzi, która przeszła we wrześniu przez południowo-zachodnią Polskę, Ministerstwo Sportu i Turystyki nie wydało rozporządzenia, koniecznego do wypłacenia pieniędzy poszkodowanym firmom turystycznym – zwraca uwagę Turystyczna Organizacja Otwarta.
– Osoba o wyrazistych poglądach, którą straszy się społeczeństwo, również mobilizuje i ma szansę na wygraną. Trumpem też straszono w USA na prawo i lewo, zakładano mu różne procesy, a mimo to pokazał, że jest twardy i konsekwentnie broni wartości, w które wierzy – mówi były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, odnosząc się do możliwości wystawienia Przemysława Czarnka jako kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich.
Premier Włoch Giorgia Meloni pochwaliła w czwartek dyrektora generalnego Tesli Elona Muska, który poparł Donalda Trumpa w kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA. Amerykańskiego biznesmena nazwała swoim „przyjacielem”.
- Polska prawica odnotowała fakt, że w USA przegrała liberalna lewica, a wygrała prawica. Podobnie jest w Niemczech. Widać trend, że lewica jest w odwrocie - komentował wynik wyborów w USA poseł PiS Marcin Przydacz.
Opozycyjna CDU domaga się od kanclerza Niemiec, Olafa Scholza, przeprowadzenia jak najszybciej głosowania ws. wotum nieufności dla jego rządu, co miałoby doprowadzić do przedterminowych wyborów parlamentarnych już w styczniu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas