„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę

Głośne „Imperium mrówek” Bernarda Werbera doczekało się wersji komputerowej!

Publikacja: 16.11.2024 09:41

„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę

Foto: mat.pras.

Miłośnicy gier strategicznych dowodzili już wojskami Napoleona pod Waterloo i prowadzili szturm na plaże Normandii. Czasami zapuszczali się też w kosmos, by podziwiać statki sunące w ogniu ku ramionom Oriona i dziesiątkować żniwiarki pracowicie zbierające melanż. W „Empire of the Ants” zasmakują w czymś nietypowym – przejmą kontrolę nad owadami zamieszkującymi las i poprowadzą je na wojnę na śmierć i życie.

Zasadniczo to klasyczny RTS, czyli strategia czasu rzeczywistego, w której gracz rozbudowuje swoją bazę, zbiera surowce i gromadzi jednostki, które następnie posyła do boju. Program oferuje również widok z perspektywy trzeciej osoby, umożliwiający zwiedzanie okolicy razem z bohaterską mrówką (wojowniczką nr 103 683). Ba, dorzuca też elementy rodem z gier platformowych, zmuszając chociażby do skakania po elementach scenerii. Dzięki różnorodności misji tryb przeznaczony dla pojedynczego gracza wciąga i niekiedy nawet stanowi wyzwanie. „Empire of the Ants” powstała jednak z myślą o rozgrywkach sieciowych. Rywalizacja z żywym przeciwnikiem jest o wiele bardziej emocjonująca i wymagająca. W dodatku chętnych do wspólnej zabawy nie brakuje.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Jędrzej Pasierski: Dobre kino dla 6 widzów
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Plus Minus
„Konklawe”: Efektowna bajka o konklawe