Aktualizacja: 23.02.2025 05:46 Publikacja: 21.06.2024 10:00
Foto: AdobeStock
Przez harówkę będziemy rozumieli pracę, która całkowicie wyczerpuje ludzkie siły. Przez kulturę harówki zbiór powszechnie przyjmowanych przekonań, wedle których tak rozumiana praca jest właściwa i dobra, albowiem przyczynia się do realizacji jakichś celów uznanych w danej wspólnocie ludzkiej za wartościowe.
Wstępne założenie niniejszego tekstu jest następujące: kultura harówki charakteryzuje zarówno kapitalizm, jak i próbujący być wobec niego w opozycji tzw. realny socjalizm. Na cechujące te systemy podobieństwo zwrócił już dawno uwagę wybitny filozof z tzw. szkoły frankfurckiej, a mianowicie Herbert Marcuse. Jeśli przyjąć jego obserwacje za dobrą monetę, pozostaje zastanowić się, na czym polegają przesłanki światopoglądowe i filozoficzne tak pojmowanej pracy, które są wspólne dla kapitalizmu i realnego socjalizmu. To z pewnością typowe dla całej epoki nowoczesności (koniec XVIII wieku – lata 70. wieku XX), będącej kolebką zarówno kapitalizmu, jak i idei socjalizmu, przekonanie, że ludzka praca ma wspaniałą moc przeobrażania świata. A pamiętać należy, że to właśnie w tej epoce ustanowiona zostaje na dobre idea postępu, szybko utożsamiona z efektywnym poddawaniem natury ludzkiemu władztwu.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu w 2024 roku w Polsce ze sztucznej inteligencji sięgało zaledwie 6 proc. polskich przedsiębiorstw. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw odsetek ten był jeszcze niższy.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Sejm uchwalił w piątek wieczorem ustawę wprowadzającą możliwość czasowego (na 60 dni) i terytorialnego ograniczenia przyjmowania wniosków o ochronę międzynarodową.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Warto pamiętać, że powieść „Robot” Adama Wiśniewskiego-Snerga została wybrana na najważniejszą polską książkę fantastyczną.
Stylowy kryminał „The Order” nawiązuje do najlepszych tradycji gatunku. A przy tym dotyka problemu, który w erze polaryzacji może wybuchnąć ze zdwojoną siłą.
Wkrótce rozpocznie się proces Energy Transfer Partners przeciwko Greenpeace. Gigant na amerykańskim rynku energetycznym żąda, by organizacja ekologiczna zapłaciła 300 milionów dolarów odszkodowania za działanie na szkodę kontrowersyjnego projektu rurociągu Dakota Access Pipeline.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas