19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 06:08 Publikacja: 05.01.2024 17:00
„1984” George’a Orwella w inscenizacji Luka Percevala w Berliner Ensamble. Winstona Smitha gra czterech aktorów: Paul Herwig, Gerrit Jansen, Oliver Kraushaar i Veit Schubert. W roli Julii, która rozbija system Wielkiego Brata – Pauline Knof
Foto: Joerg Brueggemann/OSTKREUZ
Ponowna lektura „1984” to świetna okazja, by zdać sobie sprawę z mylnego wrażenia, jakie możemy mieć, sądząc, że skoro czytaliśmy klasyczną książkę wiele lat temu – świetnie ją znamy. Nie chodzi bynajmniej o to, że wiele rzeczy zapominamy, lecz o sytuację, gdy teraźniejszość w zaskakujący sposób zaczyna doganiać opisaną rzeczywistość, w tym przypadku orwellowską dystopię. Bo jeśli w demokracji możliwe są tendencje, przed jakimi ostrzegał George Orwell w „1984”, obywatele mają prawo czuć się zagrożeni, zaś rządzący powinni sobie powiedzieć: „stop, nie idziemy tą drogą”. Tak się jednak nie stało.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
W wieku 94 lat zmarł senior polskiego teatru i kina, aktor współpracujący z Józefem Szajną i Jerzym Grzegorzewskim w Studio, gdzie zagrał ostatni spektakl w styczniu. W „Odysei” Warlikowskiego był Odysem, zastępując zmarłego nagle Zygmunta Malanowicza.
W mijającym roku zmieniło się kierownictwo Teatru TV (Michał Kotański i Wojciech Majcherek), a widzowie uznali, że najbardziej lubią oglądać spektakle, które już znają.
Po obu stronach mamy rzeczy na sumieniu, ale po jednych jeździmy całymi miesiącami, czasem nawet latami, a innym wielkodusznie odpuszczamy, bo są „nasi”, z naszej bańki światopoglądowej, pokoleniowej - mówi Jacek Poniedziałek, aktor, tłumacz.
Pomysł Cezarego Żaka, by oprócz grania zająć się reżyserią, przynosi efekty.
Kaja: Nie lubię teatru, który stawia tezę, zwłaszcza ideologiczno- -światopoglądowo-polityczną. Konrad: Kiedyś aktor bywał nośnikiem jakiejś idei społecznej. Stąd upodobanie części kolegów starszego pokolenia do politycznych deklaracji ex cathedra. Nie widzę się w takiej roli. Rozmowa z Konradem Żygadłą, aktorem Teatru Ochoty, i z Kają Kozłowską-Żygadło, aktorką Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie.
Kłopoty gospodarki w Niemczech odbijają się również na kulturze. Słynny festiwal w Bayreuth drastycznie ograniczył zaplanowany już program swojego 150-lecia, w innych teatrach znacząco zmalały dotacje federalne i krajowe.
Przez teatry przetaczają się wielkie zmiany. Ministra Hanna Wróblewska jest za konkursami, ale w formule podejmowania ostatecznych decyzji. Sporo było społecznych musicali, co jest efektem „1989". Do głosu doszedł teatr campowy.
Premierą w Teatrze Studio Bartosz „Fisz” Waglewski staje do rywalizacji z Bertoltem Brechtem jako współautor „Mahagonny. Ein Songspiel/Afterparty”, pragnąc udowodnić, że dzisiejsza Warszawa jest miastem wszelkich uciech niczym dawne Mahagonny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas