Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 21.04.2025 04:04 Publikacja: 13.01.2023 17:00
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski
Foto: PAP/Leszek Szymański
Kiedy Maciej Świrski doradzał władzy bojkotowanie prywatnego medium i namawiał ją do ostentacyjnego łamania przy tym prawa prasowego („Organy państwowe są obowiązane do udzielenia odpowiedzi na przekazaną im krytykę̨prasową bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu miesiąca. Nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić krytyki”) był jeszcze „tylko” – z nadania tejże władzy – członkiem Rady Nadzorczej Polskiej Agencji Prasowej. To pewnie za taką właśnie postawę władza niedawno dowartościowała swojego wiernego żołnierza kolejnym prestiżowym stanowiskiem i postawiła go na czele Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. I wtedy zrobiło się trochę mniej śmiesznie, bo o ile jako członek organu nadzorczego PAP Świrski nie miał praktycznie żadnego wpływu na media, o tyle już jako szef KRRiT może prawie wszystko. Szybko pokazał, że władza nie pożałuje oddelegowania go na odcinek regulowania rynku medialnego, bo Świrski nie zamierza się oglądać na inne względy niż interes partii wzbogacony o własne obsesje. I właśnie z urzędu realizuje dziś swoje niedawne twitterowe wezwanie „Precz z TVN!”, uruchamiając procedurę mającą ustalić, czy stacja, publikując niewygodne dla Antoniego Macierewicza materiały, nie naruszyła polskiej racji stanu i bezpieczeństwa publicznego. Z tego miejsca już tylko krok do zarzutów o łamanie warunków koncesji.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas