Michał Szułdrzyński: Nieświadomie ku katastrofie

Po co słuchać o skutkach zmian klimatu? Po co się martwić konsekwencjami koronawirusa? Po co czytać o wojnie w Ukrainie?

Publikacja: 16.09.2022 17:00

Michał Szułdrzyński: Nieświadomie ku katastrofie

Foto: materiały prasowe

Jedną z bolączek mediów na całym świecie jest rosnąca grupa osób, które świadomie omijają wiadomości. Pojęcie news avoidance weszło przebojem do dyskusji w świecie dziennikarskim na początku lata, gdy Reuters Institute przedstawił raport dotyczący tego zjawiska. Dotąd było wiadomo, że część mieszkańców USA unika medialnych doniesień, ale tłumaczono to przesytem związanym z informacjami na temat Donalda Trumpa. To zresztą ciekawy paradoks – miliarder pomógł wielu mediom w Stanach, ponieważ jego wybór był takim szokiem, że wiele osób stwierdziło, że trzeba zapłacić za wiarygodne informacje dostarczane przez tradycyjne media, a nie gubić się w świecie fake newsów. To zjawisko nazwano nawet bańką Trumpa, bo doprowadziło do gigantycznego wzrostu liczby prenumerat elektronicznych np. „New York Timesa”. A równocześnie tyle tego Trumpa było wszędzie, że ludzie zaczęli omijać radio, telewizję, gazety czy internet, by nie natrafić na wiadomości na jego temat.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Łukasz Pietrzak: Z narzędzi AI najbardziej skorzystają MŚP
Plus Minus
„Na smyczy Kremla. Donald Trump, Dmitrij Rybołowlew i oferta stulecia”: Haki na Trumpa
Plus Minus
„Kingdom Come: Deliverance II”: Wielka draka w czeskim średniowieczu
Plus Minus
„Co myślą i czują zwierzęta”: My i one wszystkie
Plus Minus
„3000 metrów nad ziemią”: Gibson bez pasji