Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 30.12.2020 15:12 Publikacja: 01.01.2021 18:00
Foto: Rzeczpospolita
To pytanie padło tuż po tym, gdy Jej Królewska Mość zeszła z biurka, na którym zatańczyła. Bo orędzie było tzw. deepfakiem. Królową zagrała aktorka Debra Stephenson, której twarz i mimikę podmieniono cyfrowo na wizerunek monarchini, podobnie jak cyfrowo dodano wnętrze królewskiego gabinetu, a nawet przebitki z ukochanym pieskiem Elżbiety II. Telewizja chciała w ten sposób uwrażliwić widzów na problem dezinformacji, szczególnie na technologię deepfake. – Technologia pozwalająca podmienić czyjąś twarz jest znacznie prostsza, niżby się mogło wydawać – tłumaczył reżyser orędzia William Bartlett.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas