Rzeczpospolita: Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego i amerykański Instytut Hoovera podpisały w tym tygodniu porozumienie w sprawie tzw. archiwum generała Andersa. Na czym będzie polegała ta współpraca?
Chodzi o około 30 tys. relacji o sowieckim terrorze, składanych przez żołnierzy i cywilów, którzy opuścili Związek Sowiecki razem z gen. Andersem. Zamierzamy przygotować transkrypcje tych dokumentów, opracować je, przetłumaczyć na angielski i udostępnić w sieci, co – mamy nadzieję – znacząco zwiększy zainteresowanie nimi wśród światowych badaczy, dziennikarzy i ludzi kultury, a także wszystkich zainteresowanych historią komunizmu. W dzisiejszych czasach dostępność takich materiałów w internecie jest nie do przecenienia. Zakładamy, że w przyszłości nasza współpraca obejmie kolejne materiały dotyczące historii Polski zgromadzone w bibliotece Instytutu na Uniwersytecie Stanforda. Po prostu od czegoś musimy zacząć, a z czysto technicznych względów nie możemy brać się za wszystko naraz.
W 1999 roku Instytut Hoovera przekazał na ręce ministra spraw zagranicznych Bronisława Geremka ponad 900 tys. dokumentów. Teraz trafią do Polski kolejne materiały, wcześniej nieznane?
Rzeczywiście kilkanaście lat temu sporo tych materiałów trafiło już do Archiwum Akt Nowych w formie mikrofilmów, które następnie zostały zdigitalizowane przez Narodowe Archiwum Cyfrowe. Problem w tym, że na tym poprzestano. My chcemy teraz opracować ten materiał w znacznie bardziej zaawansowany sposób. Nie chodzi zatem o żadne nowe dokumenty, dopiero co odkopane gdzieś głęboko w archiwach, lecz o zrobienie kolejnego kroku, aby były one dostępne na nowoczesnym i wygodnym w obsłudze portalu, gdzie łatwo będzie można wyszukać interesujące nas, konkretne relacje. Porozumienie i wielkie zainteresowanie naszym projektem ze strony Instytutu Hoovera wzięły się stąd, że jako pierwsi zaoferowaliśmy gotowość przetłumaczenia zgromadzonych przez nich materiałów na język angielski. Zagraniczni historycy często w ogóle nie znają tych historii.
Chce pan powiedzieć, że Instytut Hoovera, którego bodajże 20 proc. zbiorów bibliotecznych stanowią dokumenty dotyczące Polski, przez prawie 100 lat ich gromadzenia nigdy nie przetłumaczył tych materiałów na język angielski?