Miklós Horthy de Nagybanya urodził się 18 czerwca 1868 r. w rodzinie szlacheckiej wyznania kalwińskiego w miasteczku Kenderes we wschodnich Węgrzech. Przyszedł na świat rok po zawarciu słynnej ugody, która dała początek Austro-Węgrom. W nowo utworzonej monarchii dualistycznej Madziarzy zostali zrównani w prawach z Austriakami i stali się równoprawnymi współgospodarzami państwa.
Ten okres historii nasi bratankowie wspominają do dziś z rozrzewnieniem. Węgry w błyskawicznym tempie rozwijały się gospodarczo, naukowo i kulturalnie. To wówczas wzniesiono monumentalny gmach parlamentu nad Dunajem. W 1896 r. otwarto też w Budapeszcie metro – najstarszą czynną do dziś kolej podziemną w kontynentalnej części Europy (Rzym doczeka się podobnej inwestycji dopiero 60 lat później).
Z dobrej koniunktury korzystali potomkowie węgierskich rodów. Zamiast walczyć jak ich przodkowie z austriackimi okupantami, mogli współpracować z nimi na nowych zasadach, robiąc kariery w administracji lub wojsku. Ten ostatni sposób na życie wybrał 18-letni Miklós Horthy, który w 1886 r. wstąpił do Akademii Morskiej w Fiume. Była to wówczas główna baza austro-węgierskiej marynarki wojennej nad Adriatykiem. Młodzieniec zdobył cenne doświadczenia, pływając na okrętach wojennych nie tylko po morzach, lecz nawet oceanach. Dowództwo dostrzegło jego umiejętności i młody oficer marynarki szybko awansował. Najpierw został członkiem morskiej komisji technicznej w Wiedniu, a następnie przybocznym adiutantem samego cesarza Franciszka Józefa I.
Gdy wybuchła I wojna światowa, trafił na front. W tym czasie dowodził kolejno trzema okrętami i stoczył na Adriatyku kilka potyczek morskich, w których pokonał flotę włoską. Największy rozgłos przyniosła mu zwycięska bitwa w cieśninie Otranto 15 maja 1917 r. Dzięki niej jednostki państw centralnych zyskały możliwość wpływania z Adriatyku na Morze Śródziemne. Sam Horthy, dowodząc krążownikiem SMS „Novara", został podczas starcia ciężko ranny przez eksplodujący na pokładzie pocisk. W następnym roku wyznaczono go w randze admirała na głównodowodzącego flotylli austro-węgierskiej. Wojna została jednak przegrana i w listopadzie 1918 r. Horthy powrócił do rodzinnego majątku w Kenderes.
Dowódca Armii Narodowej
Węgry pogrążone były w chaosie. Monarchia została obalona, unia z Austrią zerwana, parlament zawieszony, a premier Tisza zastrzelony. Nowe państwa, powstałe na gruzach cesarstwo-królestwa, domagały się terytoriów kosztem starych metropolii. Na Węgrów napierali Czesi, Słowacy, Rumuni i Serbowie. Ich żądania popierały państwa zwycięskiej ententy.