Odtrutka na autorytety moralne III RP

Gdyby nie pewien mój znajomy, kompletnie przeoczyłbym przypadającą 20 czerwca okrągłą, bo 20., rocznicę odejścia z tego świata Emila Mihaia Ciorana.

Aktualizacja: 28.06.2015 13:20 Publikacja: 26.06.2015 01:23

Znaczek upamiętniający Emila Ciorana

Znaczek upamiętniający Emila Ciorana

Foto: 123RF

Gdyby nie pewien mój znajomy, kompletnie przeoczyłbym przypadającą 20 czerwca okrągłą, bo 20., rocznicę odejścia z tego świata Emila Mihaia Ciorana. Nic dziwnego. Ten rumuński myśliciel, mistrz aforyzmu i eseju to – niezależnie od tego, że należy do gigantów XX-wiecznej kultury europejskiej – z pewnością postać niszowa. Nad Wisłą pozostaje ważny dla kręgu ludzi, którzy w późnonowoczesnym czy ponowoczesnym społeczeństwie uchodzą za ekscentryków, w dodatku – w niektórych przypadkach – groźnych.

Wiele wyjaśnia międzywojenny epizod z życia Ciorana. Będąc jeszcze studentem uniwersytetu bukareszteńskiego, tworzył wraz z innymi wybitnymi rodakami – takimi jak religioznawca Mircea Eliade, dramaturg Eugene Ionesco i filozof Constantin Noica – klub dyskusyjny Axa (Oś) związany z nacjonalistyczną organizacją Legion Michała Archanioła. Wodzem Legionu był Corneliu Zelea Codreanu, którego poglądy – przepojone mistyką krwi i ziemi – okazały się potem zbyt radykalne nawet dla kolaborujących z III Rzeszą władz rumuńskich. W rezultacie on i 13 jego towarzyszy walki zostało w roku 1938 zamordowanych przez żandarmów eskortujących ich do więzienia.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów