W polskim prawie cywilnym prawo do dysponowania swoją własnością na wypadek śmierci w drodze testamentu podlega silnemu ograniczeniu ze względu na istnienie instytucji tzw. zachowku. W myśl art. 991 i nast. k.c. najbliższym krewnym zmarłego przysługuje wobec spadkobierców testamentowych roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej równej połowie, a niekiedy 2/3 udziału spadkowego, który przypadłby uprawnionemu do zachowku, gdyby nie było testamentu.
Ocena społeczna
Zachowek wywodzi się z prawa rzymskiego. Został wprowadzony w celu przeciwdziałania patologicznym sytuacjom, gdy umierający senior pozbawia swoje dzieci spadku, zapisując go postronnym osobom. Zauważyć tu należy, że w społeczeństwach przednowoczesnych, takie jak ówczesne rzymskie i do niedawna polskie, regułą była praca bez wynagrodzenia dorosłych dzieci i żony w gospodarstwie czy warsztacie rodziców. To właśnie dzięki ich pracy pomnażał się majątek seniora. W tej sytuacji pozostawienie dzieci i żony bez udziału w spadku wiązało się z negatywną oceną społeczną. Oto osoby, które całe życie pracowały w nadziei, że po śmierci ojca lub męża otrzymają jego majątek, zostają z niczym. W odniesieniu do małżonka znaczenie miała także sakralizacja małżeństwa: sam fakt zawarcia małżeństwa kreował więź między małżonkami, niezależnie od tego, jakie były stosunki po ślubie, a w myśl tradycji żona pozostawała na utrzymaniu męża i była silnie upośledzona na rynku pracy.
Owszem, wprowadzeniu zachowku towarzyszyła i towarzyszy możliwość wydziedziczenia uprawnionych do zachowku. W polskim ustawodawstwie ograniczona ona jest do szczególnie rażących przypadków, o czym mówi art. 1008 k.c.: uporczywego postępowania uprawnionego wbrew obowiązującym w społeczeństwie zasadom, popełnienie na szkodę spadkodawcy przestępstwa przeciwko zdrowiu, czci, wolności, rażącej obrazy czci, uporczywego niedopełniania obowiązków rodzinnych. Można także po śmierci spadkodawcy domagać się uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia, jeżeli ten dopuścił się na szkodę zmarłego ciężkiego przestępstwa albo działał na szkodę testamentu (art. 928 k.c.).
W obecnych warunkach społeczno-gospodarczych wyżej opisane uzasadnienie instytucji zachowku ma znaczenie drugorzędne.
Marginalnie występuje zjawisko pracy bez wynagrodzenia dorosłych domowników dla głowy rodziny. Formalnie i faktycznie małżonkowie zajmują równą pozycję na rynku pracy. Zawarcie małżeństwa zaś obecnie jest bardziej kwestią wyboru modelu rodziny niż koniecznością społeczną. I to czasowego, ze względu na istotny procent rozpadu małżeństw. Obowiązki wynikające z małżeństwa dla wielu osób mają zaś jedynie charakter deklaracji. Pojawiły się rozbudowane przepisy alimentacyjne, rentowe i emerytalne, które zapewniają bliskim pozostającym na utrzymaniu zmarłego dochody niezależne od spadku. Pamiętać też należy, że obecnie więzi międzypokoleniowe są bardzo słabe i będą słabły w przyszłości. Nadzwyczaj często dzieci zapominają o swoich rodzicach i przypominają sobie o nich dopiero wtedy, kiedy mogą wystąpić o zachowek