Aktualizacja: 22.04.2025 14:28 Publikacja: 24.02.2025 12:25
Foto: Adobe Stock
Kilka dni temu rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował, że Paweł S., twórca marki Red is Bad, wyszedł z aresztu „po wpłaceniu poręczenia majątkowego” w postaci 2,5 bitcoina. Informacja ta poruszyła opinię publiczną, a pytania o dopuszczalność takiego działania zaczęły się mnożyć. Tematyka ta zainteresowała zarówno prawników zajmujących się prawem karnym, jak i tych, którzy wprawdzie z tym prawem nie mają zbyt wiele do czynienia, ale za to specjalizujących się w prawie kryptoaktywów.
Projekt lansowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewnia sprawiedliwych rozliczeń z osobami sprzeniewie...
Gdy fiskus będzie miał wątpliwości, powinien je rozstrzygać na korzyść podatnika. Taka zapowiedź pojawia się nie...
Łączenie przez Donalda Tuska patriotyzmu ekonomicznego ze zmierzchem globalizacji jest błędne, ponieważ jedno ni...
Konsekwencją zamieszania wokół debaty prezydenckiej w Końskich może być nie tylko protest wyborczy, ale również...
Upowszechnienie się w Polsce koncepcji „nieistniejącego wyroku” może wywołać nieprawdopodobny chaos w wymiarze s...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas