Muszyński: Trybunał Konstytucyjny nie ma dziś prezesa

Obecna Prezes TK zakończyła właśnie swoją 6-letnią kadencję. Stan prawny jest oczywisty. Można się tylko dziwić, że są osoby przedstawiające inne stanowisko.

Publikacja: 01.02.2023 14:49

Mariusz Muszyński i Julia Przyłębska

Mariusz Muszyński i Julia Przyłębska

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Prostota argumentacji

Jednym z aktualnych przedmiotów dyskursu publicznego jest kwestia kadencji Prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Powody, dla których postanowiłem również zabrać głos w tej sprawie są dwa. Po pierwsze, jako sygnatariusz listu z apelem o zwołanie wyborczego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK, czuję się zobowiązany uzasadnić swoją decyzję. Po drugie, poraża mnie (użyję tu eufemizmu) „prostota” argumentacji prawnej, tak zawartej w odpowiedzi byłej Prezes na wspomniany list, jak i używanej przez zwolenników dalszego trwania tej prezesury. Oczywiście nie dziwię się tu politykom. Oni powiedzą każdą bzdurę, jeśli mają w tym interes. Jednak znajdujące się w tej grupie osoby, które z racji pełnienia funkcji mają wyróżniać się wiedzą prawniczą, albo posiadają tytuły i stopnie naukowe w dyscyplinie nauki prawne, powinny zastanowić się, czy nie podważają w ten sposób swego zawodowego autorytetu.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?