Nowelizacja ustawy z 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego, wprowadzona ustawą z 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (DzU z 27 kwietnia 2016 r., poz. 585), wywołała panikę spowodowaną znacznym ograniczeniem swobody obrotu nieruchomościami rolnymi. Przed dniem wejścia zmian w życie ilość transakcji przenoszących własność tych gruntów bardzo wzrosła. Czas względnej swobody obrotu zbliżał się bowiem ku końcowi.
Racje ograniczeń, przede wszystkim polityczne, przedstawiano wielokrotnie. Nikt jednak nie pochylił się nad interesem rolnika indywidualnego, którego ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego w brzmieniu obecnie obowiązującym miała uczynić beneficjentem zmian. Skupię się na przepisach ujętych w art. 2b ustawy, które brzmią niepokojąco właśnie dla rzekomego beneficjenta.
Życie pisze różne scenariusze
Rolnik indywidualny, będący nabywcą nieruchomości rolnej, zobowiązany jest prowadzić gospodarstwo rolne, w skład którego weszła nabyta nieruchomość rolna, przez okres co najmniej 10 lat od dnia jej nabycia, przy czym musi prowadzić to gospodarstwo osobiście. Oczywiście, nieruchomość rolną, zwłaszcza o sporej powierzchni, kupuje się, mając na względzie wieloletnią perspektywę jej wykorzystywania.
Jednak 10 lat to długi okres, a życie pisze różne scenariusze. Jakie szanse ma rolnik gdy po 5–6 latach zechce ograniczyć swoją działalność wytwórczą, zmienić jej profil lub po prostu dojdzie do wniosku, że posiadanie nabytego gruntu nie jest już dla niego opłacalne? W myśl art. 2b ust. 2 ustawy zasadniczo sprzedać go nie może. Nie może go też wydzierżawić ani oddać w posiadanie komu innemu na innej podstawie prawnej. Także innemu rolnikowi indywidualnemu. Ustawa dopuszcza wprawdzie wyjątek, gdy konieczność zbycia lub oddania w posiadanie innym podmiotom wynika z przyczyn losowych niezależnych od rolnika, jednak na takie zbycie albo oddanie zgodę musi wyrazić sąd.
Czym są „przyczyny losowe"? Ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego nie precyzuje tego pojęcia, nie czyni też tego wiele aktów prawnych, które wiążą skutki prawne z elementem „losu", a szereg z nich operuje pojęciem „zdarzenia losowego", które należy uznać za tożsame ze zwrotem „przyczyna losowa".