Aktualizacja: 22.10.2017 15:57 Publikacja: 22.10.2017 00:01
Foto: Fotolia.com
Jak sygnalizowałam poprzednio, siły natury chyba uwzięły się na urzędy obsługujące Temidę, zarażając niektórych funkcjonariuszy relatywizmem etyczno-prawnym. Zainfekowani, bez względu na wiek, płeć oraz poziom fachowości, prą do mediów i reklamują się kosztem wizerunku swojej społeczności. Postanowiłam pociągnąć temat, bo lada dzień wszyscy możemy stracić twarz bez trwonienia środków publicznych na szkalującą nas propagandę. Problem wydaje się tyleż poważny, co trudny. W kakofonii argumentów o przyszłości i przeszłości polskiego sądownictwa zapomina się, że nie chodzi o reputację sędziego Szczypiorkiewicza czy prokurator Cebulowskiej, lecz o autorytet sędziów i sądów w roli piastunów władzy publicznej oraz o godność współpracujących w tej sprawie służb.
Niezależność prawnika nie jest dana raz na zawsze. Wymaga ciągłej troski, czujności i przeciwdziałania wszelkim...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Czy przedstawiciele Narodu mogą robić reset nie tylko w rządzie i spółkach Skarbu Państwa, ale i w sądach? Wtedy...
Choć można odnieść wrażenie, że obecny minister sprawiedliwości Adam Bodnar gros uwagi poświęca sądownictwu, to...
Dużo mówi się o deregulacji i dobrym klimacie dla przedsiębiorczości, ale w kluczowej sferze obronności zaufanie...
Projekt lansowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewnia sprawiedliwych rozliczeń z osobami sprzeniewie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas