Aktualizacja: 10.12.2021 10:23 Publikacja: 10.12.2021 06:17
Foto: Adobe Stock
W „Rzeczpospolitej" z 4 listopada br. pisaliśmy już o Polskim Ładzie, o tym, jak można zwiększyć niesprawiedliwy rozkład ciężarów podatkowych, a także o chaosie spowodowanym poziomem legislacyjnym urągającym wszelkim standardom. Jednak konsekwencje zmian podatkowych są idą dużo dalej i dotyczą wszystkich obywateli, zmiany te skutkować bowiem będą pozbawieniem samorządu terytorialnego rzeczywistej autonomii w zakresie finansowania potrzeb lokalnych. Jest to zatem kolejny krok w centralizacji zadań publicznoprawnych, a tym samym w pozbawianiu nas, członków społeczności lokalnych, wpływu na kierunki rozwoju naszego najbliższego otoczenia.
W toku postępowania karnego ofiary mogą często czuć się sprowadzone jedynie do roli świadków, a ich emocje i sytuacja są lekceważone. Uważam to za niedopuszczalne i wymagające zmian.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
AI Act wymaga rozwijania kompetencji osób tworzących i korzystających z systemów sztucznej inteligencji. Kluczowe jest tu ewolucyjne podejście.
Komisja Wenecka „zbłądziła w ostatnich opiniach w sprawie Polski”, „przedkładając formalną legalność nad merytoryczną niezależność sędziów”. A tak w ogóle to ona „zdaje się nie zdawać sobie sprawy, że legalność jest obecnie modnym listkiem figowym, za którym ukrywa się autokracja”. Ta legalność to nic innego jak praworządność właśnie.
Pierwsza odsłona planów deregulacyjnych Rafała Brzoski przypomina bardziej porozrzucane puzzle niż spójną układankę.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Sprzedaż mieszkania lub domu trzeba wykazać w zeznaniu PIT-39, trzeba też zapłacić podatek od dochodu. Chyba że mieliśmy nieruchomość dłużej niż pięć lat. Podatku można uniknąć także wtedy, gdy pieniądze ze sprzedaży wydamy na cele mieszkaniowe.
Fiskus nie zgadza się na rozliczenie wydatków na zdobycie uprawnień zawodowych, jeśli zostały poniesione jeszcze przed założeniem biznesu. Twierdzi, że nie są związane z działalnością gospodarczą, nie mogą więc być kosztem uzyskania przychodów.
Choć zyski banków wzrosły w ciągu minionego roku o 50 proc., ich daniny na rzecz publicznej kasy były rok do roku takie same. Inna sprawa, że i tak to bardzo wysokie kwoty, sięgające nawet 20 mld zł.
Samo korzystanie z pracy osób na tzw. home office w Polsce nie oznacza z automatu powstania stałego zakładu zagranicznej spółki w rozumieniu polsko-duńskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Złoty w czwartkowe popołudnie zyskiwał na wartości. Pomogła mu globalna słabość dolara.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas