Aktualizacja: 11.10.2015 11:30 Publikacja: 11.10.2015 11:30
Foto: Marian Zubrzycki/Fotorzepa
Wojciech Jasiński
Foto: materiały prasowe
Karolina Kremens
Foto: materiały prasowe
Michał Gabriel-Węglowski
Foto: materiały prasowe
W zamieszczonym w „Rzeczpospolitej" z 16 września 2015 r. artykule „Balcerowicz musi mieć rację" adwokat i profesor UW dr hab. Antoni Bojańczyk odnosi się do raportu Fundacji Obywatelskiego Rozwoju z 8 września 2015 r. „Następne 25 lat. Jakie reformy musimy przeprowadzić, by dogonić Zachód?". Autor poddał krytyce niektóre propozycje zawarte w raporcie, m.in. te dotyczące zagadnień związanych z problemami polskiej prokuratury. Nie dyskutując z zawartością całego artykułu, warto się odnieść do tych kwestii, gdyż właściwe funkcjonowanie prokuratury ma niewątpliwie duże znaczenie, a stanowisko prof. Bojańczyka skłania do polemiki. Krytyka autora tekstu odnosi się do wniosków zawartych w raporcie. Te jednak w odniesieniu do działania prokuratury w Polsce oparte są w dużej mierze na wynikach badań przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Sprawiedliwości przez Wojciecha Jasińskiego oraz Karolinę Kremens i opublikowanych w opracowaniu „Obciążenie powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury i prokuratorów postępowaniami przygotowawczymi w 2011 r.". Opracowanie to, co należy podkreślić, nie aspirowało do kompleksowej analizy działalności prokuratury w Polsce, ale ograniczone zostało do oceny wycinka jej działalności, tj. obciążenia powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury oraz prokuratorów na poszczególnych szczeblach (w rejonach, okręgach i apelacjach).
W kwestii cyberbezpieczeństwa jesteśmy świadkami próby legitymizacji kontrowersyjnych instytucji prawnych rzekomymi wymogami unijnymi. To przykład tzw. goldplatingu – mówi prof. Tomasz Siemiątkowski, adwokat.
Na wprowadzenie wolnej Wigilii w tym roku jest już za późno. Posłowie zbyt długo zwlekali z inicjatywą, a forsowanie jej na ostatnią chwilę może przynieść więcej szkód niż korzyści. Ale nie oznacza to jednak, że o wolnej Wigilii nie należy rozmawiać, szczególnie że lata 90. już dawno szczęśliwie za nami, a dziś liczy się tzw. work-life balance.
Jak taki Janusz założy spółkę Kawa Latte sp. z o.o., w której będzie jedynym wspólnikiem, to zapłaci składkę zdrowotną. A jak jakiś Johanes ma w Berlinie spółkę Latte-Kaffee GmbH i ona założy spółkę w Warszawie, to nie zapłaci składki zdrowotnej. Dlaczego z tego powodu żadnego wzmożenia wśród naukowców i działaczy nie ma?
Najwyższy czas podyskutować szerzej o zasadach oskładkowania zarobków. Problem w tym, że dialogu nie ma.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Za liberalizacją polityki karnej powinny iść działania, które zminimalizowałyby ryzyko powrotu skazanych na przestępczą drogę. Dziś nie idzie to w parze.
Merytoryczne rozpoznanie skargi konstytucyjnej Dariusza Barskiego było niedopuszczalne, gdyż nie zostały spełnione wymogi formalne do jej wniesienia - uważa Prokurator Generalny. Jego rzeczniczka prasowa prok. Anna Adamiak już po ogłoszeniu orzeczenia wyjaśniła, o co dokładnie chodzi.
Trzy osoby usłyszały zarzuty pomocy Pawłowi S. - twórcy marki Red is Bad podejrzanemu w związku z rzekomymi nieprawidłowościami w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W tle wypłata gotówki w wysokości 3,5 mln zł.
Wykładnia przepisów zastosowana przez Adama Bodnara, która w praktyce uniemożliwia pełnienie funkcji prokuratora krajowego przez Dariusza Barskiego, jest niezgodna z ustawą zasadniczą - tak orzekł TK.
Rzecznik dyscyplinarny Prokuratora Generalnego wydał postanowienie o przedstawieniu zastępcy Prokuratora Generalnego Robertowi Hernandowi zarzutu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności urzędu.
Stało się. Po 13 latach śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej prokuratura umarza sprawę. I to już po raz drugi.
Wiele czynników decyduje o charakterze umowy. Aspekt twórczy wykonywanych czynności o tym nie przesądza.
Nasz system sądowy wydaje się zaprojektowany tak, by nikt nie czuł się tu ani mile widziany, ani zadowolony.
Bez niezależności finansowej nie można mówić o w pełni niezależnej od władzy prokuraturze, a pomysł powiązania płac prokuratorów z wynagrodzeniami urzędników doprowadzi do pauperyzacji zawodu – twierdzą zgodnie prokuratorzy w reakcji na pomysły Ministerstwa Finansów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas