Aktualizacja: 09.09.2020 20:12 Publikacja: 09.09.2020 17:35
Foto: Materiały prasowe
Jakie słowa mogą zmieniać prawdę w fałsz?
To są słowa, które zmieniają sens wypowiedzi. Dodanie ich lub usunięcie zmienia znaczenie, a nawet prowadzi do zaprzeczenia. Nie spodziewałbym się, że to są słowa, które są jasno i wyraźnie określone. A jeśli nawet, to te są akurat mniej groźne, bo je widać, można je pokazać. Antidotum polega na śledzeniu znaczeń słów, na uwrażliwieniu, "wgryzaniu się" w niuanse, w tzw. pole semantyczne, które zawiera różne odcienie słowa i kieruje nas do innego ich rozumienia. Słowo "niepokoić" może oznaczać coś bliskiego prześladowaniu, ale może też oznaczać inspirowanie. Innym często spotykanym i fałszującym mechanizmem jest używanie wielkich kwantyfikatorów, uogólnień. Mówimy „wszyscy", np. „wszyscy głosują na Biedronia", „wszyscy popierają rząd", albo "Polacy dużo piją". To są przybliżenia, które wypaczają prawdę. Niedawno rozmawiałem z Kubą Sienkiewiczem, który wydał właśnie nową płytę z piosenką, w której pada zdanie „Tak mi doskonale w każdym futerale". Jaka jest różnica między zdaniem: „tak mi doskonale w każdym w futerale" i zdaniem „tak mi doskonale w futerale"? „Każdy" jest dobrym przykładem tego, jak jedno słowo zmienia sens wypowiedzi. Gdy mówimy „tak mi doskonale w futerale" to kieruje nas to w stronę granicy, zamknięcia, postawy obronnej, którą symbolizuje futerał. A gdy dodamy słowo „każdy", wtedy zmienia się znaczenie i pojawia się kontekst oportunizmu, człowieka bez właściwości, który dostosowuje się do każdej formy.
Aby Rosja przestała stanowić zagrożenie, musiałaby doznać takiego samego wstrząsu i przejść taki sam proces głębokiej przebudowy świadomości społecznej, jakiego doświadczyły Niemcy po przegraniu II wojny światowej. I chociaż to rzecz nie do wyobrażenia w obecnym układzie geopolitycznym, to alternatywnej drogi do osiągnięcia trwałego pokoju w Europie nie ma i nie będzie.
Należałoby uruchomić kierowaną przez Brytyjczyków misję Wzmocnionych Sił Stabilizacyjnych w Ukrainie (ESF-U), składającą się z pięciu pancernych i zmechanizowanych brygad bojowych wspieranych przez eskadry śmigłowców szturmowych, samolotów transportowych i myśliwców. Do tego strefa zdemilitaryzowana (jak w Korei) i strefa nadzoru powietrznego – pisze generał Ben Hodges.
Obowiązkowy pobór do wojska nie wraca, ale mają być szkolenia wojskowe dla mężczyzn. Polska dąży też do posiadania nowoczesnej broni – to część informacji na temat bezpieczeństwa przedstawionych przez Donalda Tuska w Sejmie. PiS skrytykowało premiera, a Jarosław Kaczyński wyszedł z sali Sejmu.
Paryż inwestuje w mieszkania komunalne: jedna czwarta mieszkańców stolicy Francji – przeczytałam w „The New York Times” – mieszka w budynkach należących do państwa, które chce zatrzymać w mieście osoby i przedsiębiorstwa o niższych dochodach.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Francuzi nie odejdą od zasady, że w ostatecznym rozrachunku to w Pałacu Elizejskim będzie zapadać decyzja o użyciu sił jądrowych. Za chwilę Donald Trump może jednak spowodować, że to i tak będzie najlepsze wyjście dla Polski.
Złoty nadal pozostaje mocny. Dzisiaj jego losy mogą jednak zależeć od danych z amerykańskiej gospodarki.
Zdaniem ekspertów samorządy i podległe im jednostki nie powinny móc prowadzić „niekontrolowanej” działalności medialnej, np. wydawać swoich gazet, tylko ograniczyć się do wydawania biuletynów. Nad propozycją zmian pracuje Ministerstwo Kultury.
Redakcja „Rzeczpospolitej” przygotowuje dwudziesty trzeci Ranking Kancelarii Prawniczych – wyjątkowo istotne wydarzenie dla środowiska prawniczego.
„Rzeczpospolita” znalazła się w finale międzynarodowego konkursu INMA Global Media Awards 2025 w kategorii „Best Use of an Event to Build a News Brand”. Kapituła konkursu doceniła projekt Salonu „Rzeczpospolitej”, który powstał podczas ostatniego Forum Ekonomicznego w Karpaczu, jako przestrzeń unikalnego dialogu pomiędzy biznesem, polityką i światem designu.
Rozmawiając o Ukrainie, Rosja i Stany Zjednoczone grają o coś zupełnie innego. Pierwszym i najważniejszym celem Donalda Trumpa jest zbudowanie nowych relacji atlantyckich, a nie „porzucenie strategiczne” Europy, o którym tyle się ostatnio mówi. Zakończenie wojny na Ukrainie jest celem pobocznym, a rozmowy z Rosją narzędziem wymuszającym mobilizację sojuszników – analizuje Marek Budzisz, ekspert think tanku Strategy & Future.
Głośna uchwała SN w sprawie nadgodzin może mieć też nieoczywisty wpływ na teorię prawa, przynajmniej polskiego.
Warto zastanowić się, czy obecna administracja Stanów Zjednoczonych rzeczywiście posiada legitymację, aby pouczać inne państwa o wartościach i demokracji.
Kolekcjonuję dobre praktyki w sądownictwie i chcę je promować i o nich opowiadać.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas